Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wulgarny język radnego Czekaja. Zamiast na "privie", napisał na "wallu"

Magdalena Stokłosa, wsp. Maria Mazurek
"B...c jeden", "wielki kur... członek zarządu" - takimi epitetami Kazimierz Czekaj (PO) określił swoich kolegów. Radny wojewódzki myślał, że jego wiadomość ma charakter prywatny, ale przez przypadek upublicznił ją na serwisie społecznościowym.

Najedź na obrazek, kliknij i dowiedz się więcej

O co dokładnie chodziło radnemu Czekajowi? Tego nie wiadomo. On sam też nie do końca potrafił się wytłumaczyć z wiadomości, którą wysłał na facebooku do Pawła Chochóła - radnego powiatowego. Pewne jest, że Czekaj był bardzo wzburzony i nie przebierał w słowach. Od "buców" wyzwał Jacka Krupę, wicemarszałka województwa. Z kolei Adama Wójcika, członka zarządu powiatu krakowskiego nazwał "wielkim kur.. członkiem".

- Taki lapsus językowy - tłumaczy się Czekaj.

Lapsus? - Rozmowy między nami, facetami - precyzuje. - Twarde rozmowy w polityce.

Kazimierz Czekaj sądził, że pisze na tzw. privie (taką wiadomość odczytać może tylko sam odbiorca). Najwyraźniej w emocjach pomylił opcje i napisał na tzw. tablicy Chochóła. Wiadomość poszła w świat. Kiedy Czekaj się zreflektował, usunął wiadomość. Ale życzliwi zrobili już kopie. W myśl zasady nic o nas bez nas, informacja szybko dotarła do Krupy i Wójcika.

- Powiem wprost: czuję się urażony - mówi Jacek Krupa. - Słowo buc ma bardzo pejoratywne znaczenie i dlatego obraziłem się na radnego Czekaja - dodaje. Wyjaśnia, że on i Chochół zmierzyli się razem w wyborach wewnętrznych w PO. Walczyli o fotel szefa partii w powiecie ziemskim krakowskim. Wygrał Krupa.

Dotknięty wpisem poczuł się także Adam Wójcik. - To skandaliczne zachowanie. Nie zamierzam rozmawiać z radnym Czekajem - mówi członek zarządu powiatu.

O co chodziło? - Nie mam pojęcia, co autor miał na myśli. Nie jestem nawet członkiem Platformy, więc nie rozumiem - twierdzi Wójcik.

Wpis nie bardzo potrafi rozszyfrować nawet jego odbiorca. Mówi, że był na wakacjach, a o wiadomości poinformowali go rozbawieni znajomi.

- Kaziu ma taki styl, ale po ludzku go lubię, choć lubi emocjonalnie artykułować swoje myśli - mówi Paweł Chochół.

Dlaczego Czekaj wspomina o teściowej Chochóła? Radny wyjaśnia, że jego teściowa jest delegatką na zjazd regionalny PO, który odbędzie się w najbliższą sobotę. Zostanie na nim wybrany szef małopolskiej PO. O to stanowisko ubiegać się będzie obecny szef Ireneusz Raś i szef krakowskiej PO Grzegorz Lipiec.

- Wpis jest w stylu radnego Czekaja i każdy, kto go zna wie, że ma temperament - mówi Raś.

Z kolei Lipiec (jest też radnym sejmiku) mówi, że wolałby, aby panowie wyjaśniali swoje problemy w cztery oczy. - Oczywiście w rozmowach twarzą w twarz język polityki nie zawsze bywa żołnierski, ale na portalach to nie powinno mieć miejsca - mówi Lipiec.

Zdaniem dr Beaty Zając, językoznawcy z Instytutu Nauk Politycznych UJ, tekst radnego Czekaja jest prymitywny.

- To najbardziej emocjonalna wersja języka potocznego. Słowo buc w Małopolsce uznawane jest za wulgaryzm - podkreśla dr Zając. Tłumaczy, że na przykład na Śląsku oznacza to człowieka zarozumiałego, jednak w naszym regionie słowo jest mocno obraźliwe. - Na dodatek tekst jest mało precyzyjny i napisany nieskładnie - dodaje.

Medioznawca prof. Wiesław Godzic proponuje, aby samorządowców poddać obowiązkowemu szkoleniu z posługiwania się nowymi mediami. - Trzeba się uczyć, bo w sieci często granica między prywatnym a publicznym jest bardzo cienka - zauważa medioznawca.

- Dla mnie najgorsze w tej sytuacji jest to, że radny pokazał, jakim tak naprawdę posługuje się językiem na co dzień i co tak naprawdę myśli - ocenia prof. Godzic.

Kazimierz Czekaj najpierw stanowczo mówił, że nie ma za co przepraszać, bo nikt się na niego nie gniewa. W końcu przyznał, że będzie potrzebna męska rozmowa z Krupą i Wójcikiem.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska