- Znam potrzeby mieszkańców i wiem, jak je rozwiązywać - zapewnia włodarz stolicy Powiśla, startujący teraz z ramienia Wspólnoty Samorządowej. Kandydat PiS Wiesław Krajewski liczy na rewanż za tamten wynik. Po 4 latach nabrał doświadczenia i - jak mówi - chciałby działać na rzecz dąbrowskiej gminy.
W rozgrywce będą się liczyć także inni kandydaci. Były poseł PiS Robert Pantera zawiesił nawet swoje członkostwo w partii i o urząd burmistrza ubiega się jako kandydat Porozumienia Prawicy Powiśla Dąbrowskiego. Zapewnia jednak, że ten krok nie jest efektem konfliktu w partii. - Chodziło o różnice w spojrzeniu na sprawy samorządowe - mówi. W podobnym tonie wypowiada się Krajewski, szef PiS w powiecie. - Nikt nikogo w partii na siłę nie trzyma - dodaje jednak.
Co ciekawe, kilka dni temu troje członków zarządu powiatu, a jednocześnie kandydatów PiS pozwało komitet PPD o rozpowszechnianie na stronie internetowej nieprawdziwych informacji dotyczących dokonań władz powiatu. Sąd sprawę rozpatrzył w trybie 24-godzinnym. Nakazał sprostowanie części informacji, a jednocześnie część zarzutów oddalił.
Na rządzenie Dąbrową ochotę ma również Krzysztof Kaczmarski, były starosta i wicestarosta dąbrowski, który wskutek błędu przy rejestracji list pozbawiony został szans walki o mandat w radzie powiatu.
Prawnik Sławomir Gąsiorowski to piąty z pretendentów. W 2006 r. z listy swojego komitetu bezskutecznie starał się o mandat w sejmiku.
Pokaż, kogo popierasz. Już dziś oddaj głos na burmistrza Dąbrowy Tarnowskiej
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:**Łupili sprzęt AGD, teraz posiedząMaciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą.**Wejdź na szumowski.eu
A może to Ciebie szukamy? Zostań**miss internetu**województwa małopolskiego