Andrzej Duda zapowiedział, że weźmie udział w telewizyjnej debacie prezydenckiej 5 maja. - To kwestia szacunku dla wyborców - powiedział kandydat PiS-u. Zaproszenie na do debaty otrzymali wszyscy kandydaci obiegający się o najwyższy urząd. Sztab wyborczy Bronisława Komorowskiego jest jednak przeciwny jego udziałowi w dyskusji przed I turą głosowania.
WIDEO: Wybory prezydenckie 2015. Andrzej Duda weźmie udział w debacie prezydenckiej
Jaka telewizja wysłała zaproszenia do kandydatów?
- tego już zabrakło w jak by nie było istotnej informacji;
- z reklamy i video też się tego nie dowiemy;
- dopiero "wujek Google" szybko odpowie, że TVP-1.
Zasadniczo takie "debaty", gdzie jest wielu kandydatów nie pomagają wyborcom.
Stwierdził to nawet "sam Duda" odnosząc się do ograniczonego czasu programu telewizyjnego.
Nie każdy ma telewizyjną twarz i radzi sobie przed kamerą. Dodatkowo mocno ograniczony czas pozwala operować tylko hasłami, a przecież interesujące jest ich rozwinięcie i uzasadnienie wraz z odpowiedziami na wynikłe z kontekstu dodatkowe pytania.
Niestety (nie tylko w Polsce) zasadniczo rozwinięcie nie jest dla wielu wyborców istotne i kandydaci mogą obiecywać gruszki na wierzbie bez względu na kompetencje urzędu prezydenta i możliwości państwa,
a - jak mawiał klasyk Kurski - "ciemny lud to kupi".