https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. Gibała zapowiada wielkie parki XXL

Pog
Łukasz Gibała i jego kandydaci
Łukasz Gibała i jego kandydaci Materiały prasowe
- Wciąż nie wiadomo, co z generalnym remontem parku Kurdwanów. Pomimo próśb Krakowian o jego jak najszybszą rewitalizację, władze miasta wciąż nie podają terminu rozpoczęcia prac. W tym samym czasie otwierają kolejne parki kieszonkowe. –To listek figowy, który ma zasłonić trwającą od wielu lat degradację krakowskiej zieleni – uważają Łukasz Gibała i kandydaci do rady miasta z KWW „Kraków dla Mieszkańców”. Ich postulat to stworzenie 4 parków XXL – w Dolinie Prądnika, w kamieniołomie Liban, na Słonej Wodzie oraz przy ul. Kopernika.

Park Kurdwanów to największy park w Dzielnicy XI. W 1999 roku Spółdzielnia Mieszkaniowa „Kurdwanów Nowy” przekazała ten teren miastu, zabezpieczając go wcześniej przez zabudową. Od tamtego czasu mieszkańcy apelują do nowego właściciela o generalny remont parku. Z jakim skutkiem? Mizernym, bo – jak informuje Jarosław Kajdański, radny dzielnicy XI i kandydat do rady miasta z KWW „Kraków dla Mieszkańców” – park jest obecnie w opłakanym stanie.

– Punktowe inwestycje miejskie, takie jak Smoczy Skwer czy siłownie, nie zmieniają smutnego charakteru tego miejsca. Straszą dziurawe alejki, brak oświetlenia czy koszy na śmieci. Kilka dni temu do Rady Dzielnicy wpłynęło pismo,z którego wynika, że wyczekiwany przez mieszkańców remont nie dojdzie do skutku – mówi Kajdański. Nie będzie więc nowych ławek i alejek. Nie będzie też wymarzonej fontanny. Na terenie całego Krakowa powstają za to parki... kieszonkowe.

W ostatnich tygodniach w naszym mieście otwarto kilka parków kieszonkowych. – Te kieszonkowe mikro-parki są urocze, to dobrze, że powstają, ale one są parkami tylko z nazwy– uważa Anna Diakowicz, kandydatka do Rady Miasta z KWW „Kraków dla Mieszkańców”. –Co z remontem parku Kurdwanów? Co z remontem parku Duchackiego, na który czekamy od 11 lat? Co z remontem Parku Jordana, na który czekamy od aż 12 lat? I wreszcie: kiedy zacznie się budowa parku Zakrzówek i parku przy ul. Karmelickiej? – pyta Diakowicz. Jej zdaniem to właśnie parki, których potrzebujemy i w których będziemy mogli poczuć się naprawdę komfortowo i w nich wypocząć.

–Parki kieszonkowe, a w zasadzie zielone skwerki są listkiem figowym, który ma zasłonić trwającą od dawna degradację krakowskiej zieleni – uważa Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody i kandydat do rady miasta z KWW „Kraków dla Mieszkańców”. Jego zdaniem powołanie w 2015 roku na wniosek organizacji pozarządowych i mieszkańców Zarządu Zieleni Miejskiej było pierwszą dobrą decyzją Jacka Majchrowskiego w 13-letniej wówczas historii sprawowania władzy. – Aledziałania urzędników tej jednostki nie przykryją wieloletnich zaniedbań w dziedzinie zieleni. Czas na dużo odważniejsze kroki – dodaje Waszkiewicz. Wraz z Łukaszem Maśloną postuluje stworzenie parków XXL. – Wzorem Central Parku w Nowym Jorku, będą one służyć tysiącom mieszkańców i w odróżnieniu od parków kieszonkowych – będą parkami nie tylko z nazwy – mówi Waszkiewicz.

Waszkiewicz chciałby, aby powstały cztery takie tereny zielone:

  • Park Dolina Prądnika – 70 hektarów
  • Park Wesoła – 14 hektarów
  • Park Krzemionki – 50 hektarów
  • Park Słona Woda – 15 hektarów

Kandydaci KWW „Kraków dla Mieszkańców” chcą wykorzystać także wyjątkowo atrakcyjne ekologicznie tereny wzdłuż rzek i tworzyć parki rzeczne. Oprócz tego postulują powołanie funkcji ogrodnika miejskiego, który będzie pomagał mieszkańcom przy tworzeniu ogródków pod ich blokami czy kamienicami, będzie też człowiekiem pierwszego kontaktów w przypadku wszelkich pytań dotyczących zieleni, planowanych wycinek itp.

–Parki kieszonkowe są świetnym pomysłem, zwłaszcza tam, gdzie nie ma miejsca na nic więcej. Ale powinny być tylko uzupełnieniem, bo Kraków potrzebuje parków z prawdziwego zdarzenia. Takich, w których można się poopalać, piknikować, pojeździć na rolkach czy rowerze, pospacerować. W mikro-parkach to niemożliwe. Dlatego to parki XXL powinny być podstawą „zielonej” polityki miasta– uważa kandydat na prezydenta Krakowa, Łukasz Gibała. –Oddajmy dziesiątki hektarów terenów zielonych, które leżą odłogiem, mieszkańcom – apeluje Gibała.

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Roddy
Wyborów jeszce nie było, a już pan Łukasz "Piękna Nowa Huta" Gibała o nim sobie zapomniał?
j
jaruś
Jeżeli Gibała podpisał że nie wejdzie w kolacje z żadną partią to oznacza że nie będzie nić mógł realizować. Rada Miasta będzie w 60% PIS-owa i na nic Gibale nie pozwolą.
Rada Miasta rządzi nie Prezydent !!! TAKI GIBAŁA TO WYDMUSZKA NIE PREZYDENT !!
j
jaros
Jakie ma Gibała doświadczenie ? człowieku lecz się. Zobacz kto stoi koło niego ludzie z grupami inwalidzkimi.
Jeżeli Gibała podpisał że nie wejdzie w kolacje z żadną partią to oznacza że nie będzie nić mógł realizować. Rada Miasta będzie w 60% PIS-owa i na nic Gibale nie pozwolą.
Rada Miasta rządzi nie Prezydent !!! TAKI GIBAŁA TO WYDMUSZKA NIE PREZYDENT !!
t
tym3
Dobrze sobie radzi Gibała w tej kampanii... Widać, że ma doświadczenie, dobre pomysły i sensowne zaplecze. Oby mu się powiodło w wyborach! Żebyśmy nie musieli dalej znosić tego betonu. dosłowne i w przenosni
A
AntyJacek22
Dość już tego niedasizu i otwierania kieszonkowych parków na czas kampanii wyborczej, tylko po to żeby ludzie zagłosowali, a potem dalej można było betonować. W I turze na pewno oddam głos na Łukasza Gibałę, liczę że przejdzie, bo jak nie to w II turze będzie dżuma i cholera, czyli jacu i gosia
g
gienia de n. huta
Niestety, czy się to komu podoba, czy nie to Gibała jest jedyną alternatywą dla pierdziaka, dziadka majchroniego. Tylko Gibała się odciął od śmierdzieli z pisiarni. Majchroni tego nie zrobił, wręcz przeciwnie, od dawna kolaborował z pisiorami , zasmradzał Kraków i sprowadził na Kraków hańbę.
Co robiła cięciak-król z wieśniaczką nowak z tzw kuratorium w n.hucie, razem ze sługami gajęcką i kaczorem przy konkursach w oświacie ? To wszystko za wiedzą i aprobatą majchroniego. Od dawna też majchroni mial konszachty z gówinem i z klerem katolickim, przy zawłaszczaniu miasta.
Gibala nie jest dla mnie idealnym kandydatem, ale majchroni może tylko przerobić Kraków na wiochę, w myśl hasła "Kraków dla wieśniaków ".
G
Gość
Śląski Park w Chorzowie (na granicy z Katowicami) ma ok. 1000 ha, czyli jest 2-krotnie większy od lasu Wolskiego w Krakowie.
q
quwerty6543
Im więcej wpisów troli magistrackich, tym lepiej dla GIbały. ZNaczy, że coraz bardziej się go boją. Liczę, że to już ostatnia kadencja majchrowskiego i jego kolegów
K
Krk
Na to czekamy! Pogonic Majchrowskiego z ekipą.
M
Miętowa-89
Proszę udostępniajcie tą informację o radnym Krakowa Jakubie Kosku i jego żonie Darii Sękowskiej, zwłaszcza ona wyrządza ludziom bardzo wiele krzywdy. Wiem to niestety z własnych przykrych przeżyć.
"Niech redakcja zajmie się takim osobnikiem jak radny Jakub Kosek i jego zona Daria Sękowska. W dzielnicy Pradnik Biały gdzie on jest tez przewodniczącym ona radna glośno o nich zę załatwil jej prace w urzędzie i innym znajomymteż. Zrobil sobie pan Kosek prywatny folwark dzilnicowy dziwne uchwaly, sesje to cyrk smiech. Popytajcie a dowiecie sie szczególow. Niekompetencja i buta tej pary sa ogromne. Tylko koryto se liczy dla nich zeznania podatkowe pokazuja jak aparatczyki partyjne potrafia się ustawic za zeszly rok miał Pan Kosek ok 140 tysiecy. Zona Sękowska to osobny temat steruje tym wszystkim. Ta kobieta to bardzo zla osoba, intrygantka bardzo falszywa, niszczy pomawia wile ludzi oni często nie wiedzą ze ona im szkodzi. Wrociła nawet do starego nazwiska by nie byc łaczona z zalatwianiem. Powiedzmy dosć ukladom i takim ludziom.
Jestesmy grupą ludzi, która sie zebrała by powstzrmać to małżeństwo szkodników i intrygantów. Jesli macie wiedze co robiąi robili przesylajcie do medów piszcie naglaśniajcie!
M
M
Panie Jaśkowiec, a pana nowy szef JM właśnie podpisał się pod apelem aby nie było hejtu. Czy pan myśli że nie widać kto stoi za hejtem pani(?) od pierogów?
K
Krakus
Proponuję zburzyć Kraków i zrobić jeden wielki Park Polski. Amen.
...
Podobno Majchrowski popiera kampanię bez hejtu, więc znajdź sobie inną pracę.
m
merdo
czyli tu las...i tam las...a pośród lasu dziki zwierz...a za drzewem dziki myśliwy...pach! pach!...słuchać chlapnięcie w runo leśne...to myśliwemu wypadła dubeltówka gdy zwierz dotknął go w plecy...
b
babcia malina
Nie zapomnij zabrać karnetu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska