Jacek Majchrowski udzielił wywiadu Radiu Zet. Na stronie internetowej rozgłośni zapowiedział, że jeśli wygra wybory, to najpewniej będzie to jego ostatnia kadencja.
- Ja zawsze mówiłem, że kolejna kadencja jest ostatnią. W związku z tym nie będę obiecywał. Jednak biorąc pod uwagę moje lata, to sądzę, że to będzie ostatnia - stwierdził prezydent w rozmowie z Piotrem Drabikiem.
Cztery lata temu, przed poprzednimi wyborami samorządowymi, prezydent również zapowiadał, że nie będzie walczył o kolejną kadencję. Mówił wtedy, że będzie to czas, aby zacząć żyć na koszt spadkobierców. W trakcie kadencji zdanie jednak zmienił i ubiega się o prezydenturę.
Jeśli wygra i znowu zmieni zdanie, to ewentualny szósty start prezydenta w wyborach będzie jego ostatnim. Po zmianie prawa wyborczego przez rząd PiS, kadencje w samorządach zostały wydłużone do pięciu lat, ale wprowadzono limit kadencji do dwóch.
KONIECZNIE SPRAWDŹ: