https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. To oni idą po władzę w gminach [ZDJĘCIA]

Katarzyna Hołuj
Znamy już kandydatki i kandydatów na burmistrzów i wójtów. O najważniejsze funkcje w gminie powalczą dotychczasowi włodarze, inni samorządowcy, ale także osoby nowe, dotychczas z samorządem nie związane. Za to często związane z biznesem.

Już wszystko jasne i wiemy jakie nazwiska znajdziemy na listach, kiedy pójdziemy do wyborów, aby wybrać nowych burmistrzów i wójtów.

Z wyjątkiem gminy Myślenice ( o której pisaliśmy tydzień temu) , w każdej o reelekcję ubiega się urzędujący włodarz. I każdy ma w tym wyścigu konkurentów (albo konkurentki). Jednego albo dwóch. Niektórych już dobrze sobie znanych... z poprzednich wyborów.

Dobczyce

W tej gminie będziemy mieli do czynienia niemalże w powtórką sytuacji z roku 2015, kiedy to w przedterminowych wyborach wystartowali: Paweł Machnicki, Tomasz Suś i Roman Knapik, jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Tym razem różnica jest taka, że kandydatem KW Prawo i Sprawiedliwość jest Robert Kawecki, przedsiębiorca i prezes Izby Gospodarczej Dorzecza Raby. Za konkurentów będzie miał doświadczonych samorządowców: Pawła Machnickiego, urzędującego burmistrza i Tomasz Susia, obecnego wicestarostę powiatu myślenickiego. Ci dwaj mają własne lokalne komitety, z których startują (KWW Pawła Machnickiego i KWW Tomasza Susia).

Cała trójka jest bezpartyjna.

Sułkowice
Tu kandydatów będzie dwóch. To Piotr Pułka, burmistrz gminy od 2006 roku i Artur Grabczyk, kierownik działu handlowego w jednej z firm w Sułkowicach i były radny miejski (w kadencji 2010-14). Cztery lata temu ubiegali się jednocześnie o fotel burmistrza Sułkowic. Obu panów, oprócz tego, że obaj chcą rządzić gminą Sułkowice, łączy też sportowa pasja (choć uprawiali różne dyscypliny). I jeszcze to, że nie należą do żadnej partii. Pierwszy startuje z KWW Piotra Pułki „Gmina dla ludzi”, drugi z KWW Artura Grabczyka.

Lubień

Rządzący gminą od 2006 roku, startujący z lokalnego komitetu KWW Samorządna Gmina (bezpartyjny) Kazimierz Szczepaniec ma kontrkandydata w osobie Wiesława Słowiaka, przedsiębiorcy (współwłaściciela piekarni) którego wystawia KW Prawo i Sprawiedliwość (on sam nie należy do PiS).

Będzie to pojedynek wójta z radnym, bowiem Wiesław Słowiak od 2014 roku zasiada w Radzie Gminy Lubień.

Pcim

Razem z Piotrem Hajdukiem, który rządzi gminą niecałą kadencję (wybrany w wyborach przedterminowych w 2016 roku) o urząd wójta będzie się ubiegał Zbigniew Bylica, przedsiębiorca, ale z pewnym doświadczeniem samorządowym, bo w latach 1998-2002 był radnym powiatu myślenickiego.

Piotr Hajduk jest w PiS i startuje w KW Prawo i Sprawiedliwość, natomiast Zbigniew Bylica jest kandydatem niezależnym i startuje z KWW Zbigniewa Bylicy „Dla mieszkańców gminy Pcim”.

Raciechowice
O reelekcję ubiegać się będzie Marek Gabzdyl (KWW Nasza Gmina Raciechowice), wójt gminy, który stoi na jej czele już szóstą kadencję. Razem z nim „w szranki” stają: Zofia Długopolska (KWW Zofii Długopolskiej) pracująca obecnie z Powiatowym Zespole Doradztwa Rolniczego w Myślenicach i Wacław Żarski (KW Prawo i Sprawiedliwość), przedsiębiorca.

Pierwsza dwójka to już dwoje dobrze sobie znanych rywali, bo byli kontrkandydatami kolejno w 2002, 2006, 2010 i 2014 roku. Kandydat PiS jest w tej trójce nowy i dotychczas nie działał w samorządzie. Pozostałych dwoje ma lub miało z nim styczność: Marek Gabzdyl ciągle jako wójt, a Zofia Długopolska była kiedyś radną powiatową. Ta dwójka jest bezpartyjna, natomiast kandydat PiS jest członkiem tej partii.

Siepraw

Na start w wyborach zdecydowało się dwóch kandydatów. To urzędujący wójt Tadeusz Pitala, który będzie się ubiegał o reelekcję na ósmą kadencję (w historii gminnego samorządu w Sieprawiu to pierwszy i jak na razie jedyny wójt) oraz Dawid Lenczowski, który jest przedsiębiorcą (współwłaścicielem rodzinnego gospodarstwa ogrodniczego) i radnym gminy (w Radzie pełni funkcję wiceprzewodniczącego). Tadeusz Pitala jest kandydatem bezpartyjnym (KWW Samorządny Siepraw), w odróżnieniu od rywala, który należy do PiS i kandyduje z KW Prawa i Sprawiedliwości.

Ciekawostką jest, że kandydaci Pitala i Lenczowski spotkali się już w wyborach na wójta w 2002 roku, z tym, że wtedy kontrkandydatem Tadeusza Pitali był Jan Marek Lenczowski, ojciec Dawida.

Tokarnia

Jeszcze cztery lata temu sytuacja urzędującego wójta Władysława Piaściaka (KW Prawo i Sprawiedliwość) była w pełni komfortowa, nie miał bowiem rywala. Teraz ma, a jest nim Marek Kluska (KWW Nasza Gmina Tokarnia) niezwiązany do tej pory z samorządem a pracujący jako handlowiec. Władysław Piaściak należy do PiS, natomiast jego rywal jest bezpartyjny.

Wiśniowa

Wójtem chce tu zostać trójka kandydatów: urzędujący od dwóch kadencji Wiesław Stalmach (KW Polskie Stronnictwo Ludowe), Stanisława Kasprzycka (KW Prawo i Sprawiedliwość) i Bogumił Pawlak (KWW Bogumiła Pawlaka). Pierwsza dwójka należy do partii: Wiesław Stalmach do PSL, Stanisława Kasprzycka do PiS. Bogumił Pawlak jest bezpartyjny.

Stanisława Kasprzycka jest dyrektorką Szkoły Podstawowej w Czechówce. Bogumił Pawlak jest socjologiem i audytorem, nie działał do tej pory w samorządzie, ale to nazwisko mocno z samorządu znane - jego śp. ojciec Marcin Pawlak był wieloletnim burmistrzem Dobczyc.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Wybory samorządowe 2018 | Jak głosować poza miejscem zamieszkania?

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Bagietka ma tysiące wpisów dzień w dzień. Uważasz, że to zwykły PRACUJACY obywatel? Ja żeby przeczytać co dziesiąty jej wpis tracę mnóstwo czasu. Jak ktoś rzekomo pracujący od rana do wieczora jest na miasto info i do tego codziennie ma po kilkadziesiąt wpisów. Na takich trolli pracuję ja i tysiące uczciwych obywateli. Bagietka zarabia na hejtach i na gloryfikowaniu posła i partii PiS.
M
Mata Hari
Wybory to jedno wielkie oszustwo większość kandydatów wypiera się przekonań i sympatii politycznych startuje jako bezpartyjni co już jest kpiną z wyborców.Obiecują gruszki na wierzbie a prawda jest taka że bez większości w radzie zewnętrznego finansowania nie zrobią nic.Jeden z wcześniejszych wpisów -ani Halka ani Szlachetki bo są karierowiczami- a trzeci kandydat kandyduje nie dla kariery tylko dla dobra społeczeństwa dobre żarty czy już kpina z wyborcy?I jeszcze ta bezpartyjność gdy popierało się wcześniej czarne marsze czy paliło świeczki pod sądem.Nie czarujcie ludzi tylko powiedzcie prawdę -jestem za aborcją,jestem za tym aby sądy pozostały po staremu,jestem przeciw 500+ którego nie pobieram aby ratować budżet.Wtedy wyborca będzie wiedział jakie macie poglądy i jakie reprezentujecie wartości .Pogłębianie koryta (oby nie w znaczeniu które sie źle kojarzy) budowę chodników czy inne inwestycje zostawcie fachowcom.
Układy w polityce robi się z czasem ,mało kto wchodzi do polityki mając już układy tak że pożyjemy zobaczymy.Oczywiście rodzina i znajomi to żaden układ.Demokraci i miłośnicy wolności a wozicie się po Bagietce jak po burej ...za jej poglądy.Oczywiście wy możecie mieć poglądy inni nie .To taki wasz rodzaj nowoczesności i demokracji.Wasze wpisy świadczą tylko o was i szacunku do drugiej osoby.
M
Małgosia
że w końcu budynek zostanie przewietrzony i z urzędu znikną ołtarzyki - to nie kościół - byłego burmistrza ! Dobczyce potrzebują zmian a nie legendy. To już było i nie wróci więcej - jak w tej piosence. Zapraszam wszystkich do oddania głosu zgodnie z przyszłością a nie legendą ! Obecni RADNI przejrzeli na oczy zróbmy i MY to samo !
G
Gość
Niedziwie sie Leszczynkiemu,Jakubowskiej,Hartabusowi i Watorkowi. Wreszcie ludzie przestali sie owteirac z zakleszczonego od schematu. Idziemy do wyborów i rozkleszczamy!
J
Ja
Ani na Halka, ani na Szlachetkę, bo są karierowiczami, mają parcie na władzę, prestiż społeczny i idące z tego korzyści. Panowie mają też podobne pomysły i obietnice np kąpielisko, ścieżki rowerowe, doposażenie szkół, tańszą wodę, rozjazd w Krzyszkowicach... Czyżby się odgapiali od siebie? Ale żaden nie mówi skąd na to kasa będzie. Do tego ich przeszłość polityczna, zdrady, donosy... Poseł wszystkie zasługi przypisuje sobie, a Halek tylko z pomocą Macieja. Nie, ja ich nie chcę. Wg mnie nie zasługują na nasze zaufanie. Wybór każdego z nich, to wybór ich układów, kolesiostwa, które mają już zapuszczone korzenie. KH i JS to porażka!!!
s
skojarz - szafa Kiszczaka
MO trzyma synka Krzysia.
Jak się raz zdecydujesz na zdradę, to mafia ci nie odpuści.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska