https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. Wyborcza walka o głosy nad brzegiem Wisły

Piotr Tymczak
Jeden z pomysłów na bulwary zakłada rozdzielenie pasem zieleni pieszych od rowerzystów
Jeden z pomysłów na bulwary zakłada rozdzielenie pasem zieleni pieszych od rowerzystów Fot. Piotr Tymczak
Urzędnicy zaprezentowali koncepcję zagospodarowania bulwarów. Wcześniej zrobili to kontrkandydaci na prezydenta Krakowa.

Wzdłuż Wisły miasto planuje wprowadzenie dodatkowego pasa zieleni rozdzielającego ruch pieszy i rowerowy, a także m.in. stworzenie nowych miejsc do wypoczynku z widokiem na Wisłę.

Wczoraj został przedstawiony miejski projekt rewitalizacji bulwarów „Wisła łączy”. W konferencji nad brzegiem rzeki miał wziąć udział zabiegający o kolejną kadencję prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Ostatecznie wizję dla bulwarów przedstawił Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej, kandydujący do Sejmiku Województwa Małopolskiego. Wyjaśniał, że obecnie kończy się montaż oświetlenia na kolejnych odcinkach dolnych bulwarów i nadszedł czas na przedstawienie koncepcji kompleksowego zagospodarowania nabrzeża.

Trudno jednak nie zauważyć, że w najbliższą niedzielę krakowianie będą głosować w wyborach, a przyszłość bulwarów stała się jedną z ważniejszych kart przetargowych. Wcześniej swoje wizje dla brzegu Wisły przedstawiali główni kontrkandydaci prof. Majchrowskiego do prezydentury: Małgorzata Wassermann i Łukasz Gibała.

Podlegli prezydentowi miejscy urzędnicy nie chcieli być gorsi i też przybyli nad Wisłę z wizualizacjami.

Koncepcja ZZM jest taka, by zrewitalizować i stworzyć trasy pieszo-rowerowe na w sumie 50 km nabrzeża (po obu stronach Wisły) na odcinku od Tyńca do Wolicy.

W pierwszej kolejności ma zostać odnowiona część bulwaru od mostu Dębnickiego po Grzegórzki. Podstawowy pomysł jest taki, by zwęzić obecne asfaltowe alejki dla pieszych, obok nich umieścić pas zieleni i ławki oraz małą architekturę, następnie wykonać osobne trasy rowerowe; pozostałaby zieleń wzdłuż murów przeciwpowodziowych. Tak ma być od Salwatora do stopnia Dąbie. Pierwsze prace mogłyby się rozpocząć po wakacjach przyszłego roku.

- Mieszkańcy zwracają uwagę, że na bulwarach dochodzi do konfliktowych, niebezpiecznych sytuacji związanych z użytkowaniem alejek przez pieszych i rowerzystów. Stąd pomysł, by rozdzielić ruch jednych i drugich - zaznacza dyr. Kempf.

Projekt zakłada również połączenie bulwarów z dopływami Wisły. W planach jest m.in. stworzenie tras pieszo-rowerowych oraz kajakowych wzdłuż Rudawy, Wilgi, Prądnika, Białuchy i Dłubni. Ciągłość ma być zapewniona też poprzez budowę kilku kładek oraz przystani. Co 500 metrów mają powstać kameralne miejsca do wypoczynku w otoczeniu dzikiej przyrody. Plan przewiduje budowę kładek nad Wisłą: Kazimierz - Ludwinów, Salwator - Dębniki. Mają też być mniejsze kładki na rzekach dopływających do Wisły. Powstać ma również sześć stacji park&bike. Cały projekt (bez kładek na Wiśle) w ciągu pięciu lat ma pochłonąć ok. 100 mln zł.

W przyszłym roku ma już być gotowy projekt rewitalizacji bulwarów, który będzie konsultowany z mieszkańcami. W porozumieniu z nimi zostaną także wskazane ewentualne miejsca komercyjne (gastronomia, sklepy, przestrzenie wystawiennicze) i plaże (jest np. pomysł plaży w Nowej Hucie).

Zagospodarowanie bulwarów jest jednym z głównych tematów kampanii wyborczej. Małgorzata Wassermann, kandydatka PiS na prezydenta Krakowa, przedstawiła koncepcję zakładającą utworzenie wzdłuż Wisły m.in. basenów z plażami. Docelowo miałoby powstać 8-10 kompleksów, a na każdy z nich złożyłyby się: plaża z basenem, sieć gastronomiczna, strefa relaksu, plac zabaw, stoliki do gry w szachy.

Kandydat niezależny Łukasz Gibała obiecuje nie tylko wydłużenie bulwarów (do Bodzowa i Lasku Łęgowskiego, po obu stronach Wisły), ale też na całej długości wyposażenie ich w elementy „małej architektury”, takie jak oświetlenie, dodatkowe ławki, leżaki, stoliki do szachów, place zabaw dla dzieci, siłownie na wolnym powietrzu.

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

Dzieje się w Krakowie

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Wybory samorządowe 2018 | Twój głos się liczy

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
KRK
Trolle Gibały robiące ściek w komentarzach - nie wiem gdzie mieszkacie, czy widzieliście Kraków na oczy ale trochę szacunku dla Krakowa i jego mieszkańców!
To mieszkańcy w wyborach wybrali obecnego prezydenta i wybiorą kolejnego!
j
jan maria rakieta !
Uważam, że tylko razem kandydat majchrowski i kandydatka z pisiowa mogą dokończyć dzieła zniszczenia i przerobić krakówek na "Zadupie City". Typowy duet jacek i małgosia, który może kontynuować obecną współpracę. On będzie budował za wasze pieniądze buble, a ona kaleka, przy pomocy wiejskiej nowak z n. huty i innych kolegów z pisiej menażerii, zawierzy ten cały bajdak baranowi bożemu i ciotce boskiej.
P
Przeproś i spadaj Gibała!
Wannę wysadź w Warszawie a Ty płyń dalej i nie wracaj oszołomie, fałszuj podpisy, obiecuj fontanny na pustyni gdzie chcesz ale nie tu. Może gdzieś o Tobie nie słyszeli i nabiorą się
D
Domka
Majchrowski miał 16 lat żeby się wykazać i zagospodarować bulwary, więc jego obietnice nie robią na nikim wrażenia. Czas na świeżą krew, Gibała jest moim faworytem!
a
ad
Zgodnie z przepisami rolkarze nie mogą jeździć po ścieżkach rowerowych, dzieci do lat 10 też nie mogą jeździć na rowerach po ścieżkach rowerowych, no i co to za promocja baranów, którzy zatrzymują się na ścieżce rowerowej i tamują ruch.
K
KRK
Dziadek Jacek przeszedł od opowiadania bajek do rysunków robionych na kolanie. Robienie z wyborców ciemnej masy "łykającej" rysunki, jest cokolwiek...nieprzyzwoite.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska