Wypadek fasiąga w Zakopanem. Ranny woźnica, jedno ze zwierząt nie żyje [ZDJĘCIA, WIDEO]

Łukasz Bobek

19 kwietnia 2015, 12:47

Wypadek fasiąga w Zakopanem. Zakopiańska policja szuka kierowcy pasażerskiego busa, który mógł spłoszyć konie ciągnące wóz. W wyniku spłoszenia, zwierzęta zderzyły się z latarnią. Jedno ze zwierząt padło na miejscu.

Do wypadku doszło w sobotę ok. godz. 17 na ul. Chałubińskiego. Wóz ciągnięty przez dwa konie - bez turystów - jechał od strony ronda Jana Pawła II. Zaprzęg wyprzedził pasażerski bus. Najprawdopodobniej ten samochód spłoszył konie.

WIDEO: Wypadek fasiąga w Zakopanem

Autor: TVN24/x-news

Zwierząt nie był w stanie opanować woźnica. Zaprzęg pognał w stronę ulicy Chałubińskiego. Na wysokości pomnika Chałubińskiego konie uderzyły tył samochodu osobowego, którego kierowca - chociaż widział co się dzieje - nie był w stanie uciec przed spłoszonymi końmi.

Na wysokości parafii św. Krzyża konie uderzyły w uliczną latarnię. Wóz wywrócił się. Woźnica został ranny w głowę i karetką został przewieziony do szpitala.

W wyniku zderzenia jeden z koni przeciął sobie tętnicę. Zwierzę wykrwawiło się. Drugiego konia udało się złapać.
Policja poszukuje właściciela busa, który mijając zaprzęg konny miał spłoszyć konie.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Bela21.04.2015 22:33:49

bo zachaczył w konia

X20.04.2015 10:02:33

Zapewne nie jesteś kierowcą skoro rzucenie czegoś przez okno pasażera wydaje Ci się takie niemożliwe :)

Koń, zwyczajny koń.19.04.2015 22:31:54

"Zwierzęta zderzyły się...", co to za język? Może trzeba było napisać, że ssaki stałocieplne należące do kręgowców, charakteryzujące się głównie występowaniem gruczołów mlekowych u samic, u których wydzielanie potu i szybki oddech pomagają pozbyć się nadmiernego ciepła, zderzyły się z latarnią.

kk19.04.2015 19:24:28

ze tamuja ruch niekulturalny kierowco?

kk19.04.2015 19:23:19

Jak koniowi myknął 10 cm przed pyskiem to go spłoszył. Jakby obok rowerzysty przejechał 10 cm to spowoduje wypadek, bo rowerzysta się wywóci>Czy ty myśleć nie umiesz?

kk19.04.2015 19:20:18

i lekko tracił konaj to go spłoszył nieuczony człowieku. Zaprzęgi końskie są pełnoprawnymi członkami ruchu. Rowerzystom tez zabronisz jeździć bo ich busiarz może potracić?

Krakauer19.04.2015 18:51:53

zwalą winę na busa? bo jechał?

zxc19.04.2015 18:48:49

działająca z przyzwoleniem władz

x19.04.2015 18:45:02

A to wina kierowcy jak konie reagują na klakson? Sam często mijam dorożki i przy wyprzedzaniu zawsze trąbię bo woźnica może nie widzieć że wyprzedzam i dodatkowo zwracam mu tym samym uwagę na fakt że tamuje ruch.
Jak ktoś zatrąbi na innego kierowcę i tamten np. wciśnie gaz w podłogę i zjedzie na drugi pas na czołówkę to też winny będzie trąbiący? Jak ktoś nie panuje nad końmi to niech nie wyjeżdża z nimi na drogę.

Misiek19.04.2015 17:56:13

Tamtejsi busiarze to piraci, jeżdżą jak chcą wyprzedzają na przejściach dla pieszych i na trzeciego. Zachowują się tak jakby mieli przyzwolenie miejscowej policji....

Krakus_219.04.2015 16:31:41

siedzieć po prawej stronie, lub wyprzedzać z prawej, aby mógł czymś rzucić do konia.. Pomyśl zanim coś napiszesz baranie...

Gość19.04.2015 15:34:06

Tylko płoszyć konie. Zakaz całkowity dla koni. Koniec z używaniem ich jako niewolników.

X19.04.2015 14:52:53

Konie wyprzedzane są na codzien do czego się przyzwyczjają. Skąd pewność że kierowca nie zaczął celowo trąbić lub czymś nie rzucił?

sędzia sprawiedliwy19.04.2015 14:24:08

Po co policja szuka busiarza?
Przecież to nie jego wina. Wyprzedzać nie można?
W czym rzecz?

Szkoda konia, ale gdzie tu szukać winnych? Po prostu nieszczęśliwy wypadek.