Tragicznie mogła się skończyć wycieczka na quadzie bezdrożami zbocza Gubałówki i Butorowego Wierchu. Po wypadku w trudno dostępnym terenie zdecydowano o wezwaniu na miejsce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do zabezpieczenia miejsca lądowania śmigłowca zadysponowano Ochotniczą Straż Pożarną z Kościeliska.
- Po dotarciu we wskazany rejon okazało się, że wypadek miał miejsce kilka kilometrów dalej, w trudno dostępnym terenie. Osoba poszkodowana znajdowała się już pod opieką ZRM (Zespołu Ratownictwa Medycznego - przyp. red), do którego została przetransportowana z miejsca wypadku przez osoby postronne - informują o akcji strażacy z OSP Kościelisko.
Stan poszkodowanego w wypadku nie wymagał transportu śmigłowcem do szpitala, dlatego lot odwołano.
Strażacy z Kościeliska po przybyciu na miejsce quadem 6x6 pomogli policji w dotarciu na miejsce zdarzenia.
"Czerwcówka" w Zakopanem. Znów są tłumy? Sprawdziliśmy!
