Tragicznie zakończyły się trwające od środy 16 września poszukiwania polskiego turysty. W sobotę wieczorem ciało zaginionego znaleziono w słowackich Tatrach.
Mężczyzna mieszkał z żoną w jednym z hoteli w Zakopanem. W minioną środę udał się w samotną wycieczkę na Słowację. Jego auto znaleziono niedaleko szlaku prowadzącego do Popradzkiego Stawu. W tym też rejonie Horska Zachranna Służba (odpowiednik polskiego TOPR) prowadziła jego poszukiwania.
Ostatecznie ciało znaleziono w rejonie Kończystej. Zdaniem ratowników HZS, Polak spadł podczas wspinaczki. Zginął na miejscu. Jego ciało przetransportowano do kraju.