Maciej Bartoszek, trener PGE GKS Bełchatów: "Prowadziliśmy 2:0, a w 85 min to już chyba moi zawodnicy byli w szatni i cieszyli się ze zwycięstwa. Cracovia walczyła dziś o nadzieję, a odzyskała ją po strzeleniu pierwszej bramki. Przegraliśmy ten mecz na własne życzenie. Musimy się jednak podnieść po tej porażce i przygotować się do spotkania z Polonią Bytom".
Jurij Szatałow, trener Cracovii: "Przed meczem próbowałem zmotywować zespół, sprawić, aby nie wychodził na murawę spięty. Niestety nie udało mi się tego osiągnąć, bo na początku nic nam nie wychodziło, zawodnicy bali się grać. W przerwie powiedziałem swoim piłkarzom, że już nic nie mamy do stracenia. Muszę podziękować im za to, że uwierzyli i do ostatniej minuty próbowali zmienić niekorzystny rezultat. Pragnę przeprosić kibiców za pierwszą połowę w naszym wykonaniu i podziękować za doping, szczególnie w drugiej odsłonie, gdy przegrywaliśmy 0:2. W 85. min. wierzyłem, że możemy odrobić straty. To dlatego wpuściłem na boisko drugiego napastnika."
(PAP)
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia**pięknych dziewczynPolecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:**Okolice Krakowa: usiłował uprowadzić 9-letnią dziewczynkę
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą.**Wejdź na szumowski.eu**