Uczestnicy 21. Marszu Żywych przeszli tzw. Drogę Śmierci z byłego KL Auschwitz I do KL Auschwitz II Birkenau. Tu, pod Międzynarodowym Pomnikiem Ofiar Faszyzmu odbędą się uroczystości główne ku czci ofiar Holocaustu.
Blisko 10 tys. uczestników z 32 krajów świata wyruszyło spod bramy "Arbeit macht frei". Marsz rozpoczął dźwięk szofaru, baraniego rogu pasterskiego, którego używali starożytni Hebrajczycy podczas ceremonii religijnych.
Na czele stanął były naczelny rabin Izraela Meir Lau i szef izraelskiej policji Yohanan Danino. Po raz pierwszy udział wzięli amerykańscy i kanadyjscy kombatanci, którzy walczyli podczas II wojny na froncie zachodnim. Tradycyjnie hołd ofiarom Holocaustu oddali Żydzi z całego świata oraz dwa tysiące polskiej młodzieży.
Jak zapowiedział prezes Marszu Żywych dr Shmuel Rosenman, tegoroczne wydarzenie jest poświęcone ocalałym i ich wyzwolicielom.
