Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wysoka porażka żużlowców Unii Tarnów w Częstochowie

Andrzej Mizera
Sebastian Ułamek (czerwony kask)
Sebastian Ułamek (czerwony kask) Sebastian Maciejko
Kiepskiej jazdy "Jaskółek" ciąg dalszy. Tauron Azoty doznały trzeciej z rzędu porażki w ligowych rozgrywkach. Zasłużenie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. W Częstochowie przegrał 31:58.

Kibice czuja wielki niedosyt. Zespół przez niektórych typowany nawet do walki o medale zawodzi na całej linii. Brak w nim lidera. Spotkanie w Częstochowie tylko to potwierdziło. Dotychczas niezawodny w tarnowskich barwach Sebastian Ułamek, na świetnie sobie znanym torze Włókniarza zdobył tylko dwa punkty! Nie zawiódł Fredrik Lindgren.

Zobacz także: Ułamek będzie rezerwowym

Jasnym punktem był również Słowak Martin Vaculik, który wciąż nie może doczekać się otrzymania polskiego obywatelstwa a co za tym idzie przekwalifikowania na młodzieżowca, co zwiększyłoby siłę rażenia "Jaskółek". Krzysztof Kasprzak po dobrym początku, kompletnie się rozstroił w końcówce i przywiózł dwa zera.

Zawiódł Bjarne Pedersen. Duńczyk, który świetnie spisuje się w ligach zagranicznych, w Polsce chyba zapomina jak się jeździ. W Częstochowie pojechał awaryjnie, zastępując Leona Madesena, który nie przybył tłumacząc się kłopotami zdrowotnymi.

Tauron Azoty przegrały zasłużenie. Nie pomogły przygotowania tarnowian na torze w Ostrowie Wielkopolski, który ma zbliżoną geometrię do tego spod Jasnej Góry. Nie pomogły wygrywane również często przez tarnowian starty, które miały odgrywać decydujące rolę. Wczoraj wygrała drużyna, która była pozbawiona słabych punktów, ale też miała gen walki. - Mieliśmy dość pięknych porażek. Przez cały mecz bardzo koncentrowaliśmy się, żeby jak najlepiej pojechać - mówił Daniel Nermark. Porażka to duży kielich goryczy, który z trudem szło pić trenerowi Wardzale.

- Wypada mi przeprosić wszystkich kibiców, którzy trzymali za nas kciuki. To dla nas druzgocąca sytuacja. Przyjmują tę porażkę. Zawodnicy muszą ze sobą porozmawiać, co robić dalej - twierdził po spotkaniu trener "Jaskółek".

Z pewnością tarnowianie nie mogą mieć pretensji do toru. - Był świetnie przygotowany. pozwalał na ściganie się na całej szerokości i długości - mówił Wardzała. I tak było rzeczywiście, ale w głównej roli występowali częstochowianie. Nawet gdy przegrywali starty, to na dystansie potrafili mijać tarnowian. Brylował w tym m.in. Grigorij Łaguta, który pięknym atakiem pokonał Sebastiana Ułamka w siódmy biegu. W dziesiątym Nermark, Karlsson minęli Ułamka, który spod taśmy wyszedł pierwszy. W jedenastym rzutem na taśmę A. Łaguta pokonał Pedersena.

Przełomowym wyścigiem okazał się czwarty bieg. Najpierw za taśmę wykluczony został Mazur a osamotniony Ułamek uderzył w bandę. W powtórce Szombierski z Kajzerem wygrali 5:0 i od tego momentu gospodarze prowadzili pięcioma punktami. Tarnowianom udało się zredukować ich przewagę do jednego punktu w dziewiątym biegu. Potem jednak przegrali pięć wyścigów. Losy spotkania rozstrzygnęły się w 13 wyścigu. Startujący jako rezerwa taktyczna Kasprzak, przyjechał ostatni. Łaguta z Nermarkiem wygrali 4:2 i po tej gonitwie gospodarze cieszyli się z pierwszego kompletu punktów w tym sezonie. Biegi nominowane tylko powiększyły ich przewagę.

III kolejka Speedway Ekstraligi
Włókniarz Częstochowa - Tauron Azoty Tarnów 51:38

Widzów: 8000.
Sędziował: Wojciech Grodzki (Opole).
Włókniarz: G.Łaguta 13 (2,3,2,3,3), A.Łaguta 3 (0,2,0,1), Karlsson 7 (1,0,2,1,3), Nermark 10 (2,3,3,1,1), Szombierski 10 (3,1,2,3,1), Czaja 5 (3,0,2), Kajzer 3 (1,2,0).
Tauron Azoty: Kasprzak 8 (1,1,3,3,0,0), Lindgren 10 (3,2,1,2,2), Pedersen 7 (0,2,3,0,2), Vaculik 9 (3,3,1,2,0), Ułamek 2 (w,1,1,-), Kostro 2 (2,0,0), Mazur 0 (0,t,0).

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Zabił syna ciosem w klatkę piersiową!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska