Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z wizytą w świecie według rodziny Kiepskich

Paweł Kuś
Tak witali Waldemara Kiepskiego lokatorzy przy ulicy Ćwiartki. Popularny Walduś powrócił - jak widać - z Ameryki
Tak witali Waldemara Kiepskiego lokatorzy przy ulicy Ćwiartki. Popularny Walduś powrócił - jak widać - z Ameryki Tomasz Hołod
Niedługo rusza nowy sezon "Świata według Kiepskich". Postanowiliśmy sprawdzić, jak idą przygotowania i stawiliśmy się na planie zdjęciowym w podwrocławskich Bielanach.

Zjawiamy się przed godz.14. Idealny moment - właśnie trwa przerwa obiadowa, więc można bezkarnie pochodzić po planie zdjęciowym. Od 1999 roku, czyli momentu, kiedy wyemitowano pierwszy odcinek, sporo się tu zmieniło.

- Kiedyś kręciliśmy sceny w prawdziwym mieszkaniu. Teraz na szczęście mamy do dyspozycji całą salę i każde miejsce z serialu jest osobną sceną - tłumaczy reżyser Patrick Yoka, prywatnie partner Agnieszki Dygant i ojciec jej dziecka.

Aktorzy najpierw wpadają w ręce charakteryzatorów, później zmieniają kostiumy. Najwięcej pracy ma Bartosz Żukowski, bo scenarzyści kazali mu przywdziać strój kowboja. Serialowa Halina Kiepska, czyli Marzena Kipiel-Sztuka, przechadza się w kiczowatym wdzianku rodem z "Dynastii", a Andrzej Grabowski (Ferdynand Kiepski) - w charakterystycznej piżamie i zaciągniętych na nią skarpetach.
Na zewnątrz spotykamy Barbarę Mularczyk. Odtwórczyni roli Mariolki, uzupełniając niedobory nikotyny, wspomina początki:
- Muszę przyznać, że byłam podobna do Marioli - arogancka i wszystko wiedziałam lepiej. Z czasem nauczyłam się korzystać z rad starszych aktorów.

Andrzej Gałła, grający w serialu prezesa Andrzeja Kozłowskiego, opowiada, że to on miał zagrać Ferdka Kiepskiego.

- Wygrałem casting. Potem szefowie stacji Polsat zdecydowali, że potrzebują na początek bardziej znanego nazwiska, więc wybrali Andrzeja. Nie mam z tym jednak żadnego problemu - mówi.

Tymczasem na planie rozpoczęła się praca. Walduś, po długim pobycie za oceanem, wchodzi do mieszkania, witany przez resztę lokatorów Ćwiartki 3. Gra góralska muzyka. Po paru próbach ekipa przystępuje do nagrywania. Bartosz Żukowski, powracający po sześciu latach na plan, nie ma najmniejszych problemów z wejściem w nowe/stare buty.

- Brakowało mi go bardzo. Przez te lata gry ze sobą, traktowałam go prawie jak brata - mówi Barbara Mularczyk. Paweł Kuś

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska