Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za oceanem bez zmian

Marek Strzała
fot. archiwum
W USA bez niespodzianek, prezydenturę wygrał faworyt. Barack Obama był nim cały czas, bez względu na sondażowe huśtawki. Machina amerykańskiej demokracji po prostu działa tak a nie inaczej. Zastanawiać raczej powinno dlaczego wyborcza przewaga urzędującego prezydenta okazała się mimo wszystko mała.

Zastój w gospodarce i ogólnie niewesołe nastroje niewątpliwie są istotną przyczyną. Widać też, że prezydent Obama zawiódł rodaków - jednych bardziej, innych mniej - wyraźnie żywiących nadmierne oczekiwania u progu jego pierwszej kadencji. Poza tym kandydatowi Partii Demokratycznej nie sprzyjały głębinowe prądy amerykańskiej polityki: wygrana Republikanów w wyborach do Izby Reprezentantów potwierdza niejaki odwrót od dążeń i przekonań utożsamianych z Obamą i jego obozem. Bez względu na zapatrywania, Amerykanie generalnie podzielają przeświadczenie o konieczności dokonania zmian w ich kraju. Niestety, są głęboko podzieleni co do ich kierunku, z grubsza na dwie równe połowy.

Tymczasem dotychczasowy dość patowy układ sił został utrwalony na kolejne dwa lata, to jest przynajmniej do następnych wyborów parlamentarnych w listopadzie 2014. Brak widoków na trzecią kadencję prezydenci USA przeważnie uznają albo za zrzucenie presji, albo za uwolnienie od krępujących więzów. Zobaczymy czy Barack Obama potraktuje kolejne cztery lata w Białym Domu ulgowo, czy przeciwnie - będzie forsownie zabiegał o znaczące miejsce w historii. W każdym razie ma chyba ostatnią szansę, by w końcu faktycznie zasłużyć na swojego pokojowego Nobla. Okazji nie brakuje, poczynając od wciąż zapętlonego w gordyjski węzeł Bliskiego Wschodu.

***
Autor: komentator spraw międzynarodowych, autor książek, wydawca angielskojęzycznego portalu Krakow Info.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska