Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za trzy lata Olkuskie zostanie bez szpitala?

Alicja Renkiewicz
By szpital mógł funkcjonować po 2012 roku, konieczna jest dobudowa nowego skrzydła
By szpital mógł funkcjonować po 2012 roku, konieczna jest dobudowa nowego skrzydła Alicja Renkiewicz
Przepisy unijne są bardzo restrykcyjne. Bez 24 milionów złotych lecznica im nie sprosta.

Szpital w Olkuszu nie ma co liczyć na dofinansowanie z Funduszu Spójności. Przygotowany przez placówkę i starostwo w Olkuszu projekt, wart przeszło 24 miliony złotych, przepadł. Pojawił się natomiast problem.

Bez inwestycji związanej z budową nowego skrzydła olkuski szpital straci rację bytu za trzy lata. Tyle bowiem czasu mają ZOZ-y na dostosowanie się do standardów unijnych.

Dofinansowanie unijne miało wynieść 10 milionów zł. Samorząd powiatowy chciał dopłacić do budowy nowego skrzydła szpitalnego, gdzie miały znajdować się m.in. sale operacyjne i szpitalny oddział ratunkowy.

- To trudna sytuacja - przyznaje starosta Leszek Konarski. - Bez dofinansowania unijnego rada powiatu będzie musiała do końca roku podjąć niezwykle trudne decyzje.

Według zarządu drogi rozwiązania problemu są trzy - wprowadzenie znacznych oszczędności
w szpitalu, jego komercjalizacja lub - w najgorszym wypadku - zamknięcie placówki.

10 mln - Tyle pieniędzy musi zdobyć szpital, by dostosować się do standardów UE

Jak podkreśla starosta, powiat był i także teraz jest gotowy, by przekazać na budowę nowego pawilonu 14 mln zł. Po odrzuceniu wniosku, szpital musiałby zebrać kolejne 10 mln.

- Za zeszły rok placówka wypracowała zysk w wysokości 1,5 mln zł. By zaciągnąć pożyczkę w takiej kwocie, powinna zarabiać rocznie 2,5-3 mln - wylicza starosta Konarski.

Bez programu oszczędnościowego takiego wyniku nie da się osiągnąć. Starostwo, władze ZOZ i jego rada społeczna pracują nad programem oszczędnościowym.

Nie ukrywają jednak, że cięcie kosztów nieuchronnie będzie wiązać się z redukcją etatów. Wstępne ustalenia wskazują, że spośród 800 zatrudnionych pracę straci 70 osób.

- Najpóźniej do końca tego roku powiatowi radni będą zmuszeni podjąć bodaj najtrudniejszą decyzję
w tej kadencji. To niezwykle istotny problem, dotyczący wszystkich mieszkańców powiatu. Każdy z nas może przecież być pacjentem - dodaje starosta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska