Początek sprawy sięga 2015 roku. 28 czerwca na jednym z przystanków autobusowych w Tarnowie pojawił się 38-letni Marcin D. Wkrótce obok mężczyzny usiadł 49-letni mężczyzna narodowości romskiej razem ze swoją ciężarną partnerką. Marcin D. zaczął wtedy obrażać 49-latka. - Splunął w jego stronę i zwrócił się do niego słowami wulgarnymi i odszedł, oświadczając, że nie będzie siedział obok niego, bo ma uprzedzenia do Romów. Potem wrócił na przystanek, przewrócił i bił go oraz groził kobiecie - mówi Tomasz Kozioł, rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie.
Gdy napastnik zaczął uderzać Roma w twarz ten zaczął się bronić. Doszło do bijatyki. Na miejscu pojawiła się policja. Początkowo śledczy o naruszenie nietykalności cielesnej Marcina D. oskarżyli 49-letniego mężczyznę pochodzenia romskiego. - Został jednak uniewinniony. Sąd przyjął, że Rom działał w obronie koniecznej przeciwko napastnikowi - zaznacza sędzia Kozioł.
W ostatnich dniach po kilku miesięcznym śledztwie Prokuratura Rejonowa skierował akt oskarżenia przeciwko Macinowi D. 38-latek ma przedstawiony zarzut publicznego znieważenia i zastosowania przemocy na tle rasistowskim. Grozi mu za to 5 lat więzienia.
WIDEO: Poszukiwani przestępcy z Małopolski
źródło: Gazeta Krakowska