https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zabił dwa razy, krakowski sąd apelacyjny w Krakowie obniża Adamowi Ł. karę dożywocia do 25 lat

Artur Drożdżak
Skazany Adam Ł.
Skazany Adam Ł. Artur Drożdżak
Sąd Apelacyjny w Krakowie obniżył w poniedziałek z dożywocia do 25 lat wyrok łączny podwójnemu zabójcy Adamowi Ł. Orzeczenie jest prawomocne.

Na mężczyźnie ciążyły dwa prawomocne wyroki po 25 pozbawienia wolności. Dlatego obrona skazanego wniosła o jeden wymiar kary i domagała się 25 lat pozbawienia wolności.

- Taka kara byłaby rażąco niesprawiedliwa dla okrutnego i perfidnego zabójcy - nie krył prokurator. Wniósł, by mężczyźnie wymierzyć dożywocie. I Sąd Okręgowy w Krakowie zgodził się z tym stanowiskiem. - Kara łączna dożywotniego pozbawienia wolności na skazanego to podsumowanie przestępczej działalności Adama Ł. Ochroni w ten sposób społeczeństwo przed jego agresją - mówiła sędzia.

Jak dodała mężczyzna nie miał poszanowania dla ludzkiego życia. Najpierw jako 20-latek w 1991 r. w Kluczach koło Olkusza uśmiercił narzeczoną w ciąży, potem po latach zabił byłą żonę na Śląsku. Jej ciała nigdy nie znaleziono. Sędzia stwierdziła, że gdyby orzeczono karę łączną 25 lat więzienia zgodnie w wnioskiem obrony Adama Ł. to oznaczałoby bezkarność za jeden z tych czynów.

- To byłoby niesprawiedliwe społecznie i moralnie - nie kryła sędzia. Sędzia nie uwzględniła tylko propozycji prokuratora, by Adam Ł., mógł się ubiegać o warunkowe, przedterminowe zwolnienie dopiero po odbyciu 30 lat kary.

48-letniego skazanego nie było na ogłoszeniu wyroku. Odbywa karę w Zakładzie Karnym w Strzelcach Opolskich, tam pracuje, zachowuje się poprawnie. Nie ma jednak krytycznego stosunku do popełnionych zbrodni. Tak wynika z opinii, jaką sąd pozyskał od administracji więziennej.

Sąd Apelacyjny w Krakowie uznał, że nie jest możliwe utrzymanie wyroku dożywocia, bo takiej kary nie było, gdy mężczyzna popełniał pierwszą zbrodnię w 1991 r. Teraz Adama Ł. czeka odbycie kary, której koniec przypada na 2033 r., ale znacznie wcześniej może się starać o warunkowe, przedterminowe zwolnienie.

FLESZ: Mundurowi mają dość. Co dalej z naszym bezpieczeństwem?

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Szkoda że sędziego nie zabił
r
red box
Życie w tym kraju to MARZENIE
I
I7
Ten sad notorycznie obniza kary mordercom. Dobrze to pamietaja w Nowyn Targu. Dopiero kasacja sadu najwyzszego dopelnila sprawiedliwosci.
Btw, ile pracownikow/prezes/_ z tego sadu siedzi w areszcie ?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska