https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zabytkowe tramwaje uziemione przez krakowskie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne

Arkadiusz Maciejowski
Fot: Adam Wojnar/Polska Press
Urzędnicy miejscy uznali, że dodatkowe, uruchamiane okazjonalnie tramwaje blokowałyby, po tzw. maksymalizacji, ruch zwykłych tramwajów po Krakowie.

Przedstawiciele firm organizujących wycieczki po Krakowie alarmują, że stolica Małopolski traci jedną z ciekawszych atrakcji turystycznych. Chodzi o przejazdy zabytkowymi tramwajami. Przez wiele lat Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne wypożyczało je odpłatnie. Ale... nagle przestało to robić.

- Przedsiębiorcy, którzy zainwestowali w ten rodzaj turystyki, z dnia na dzień, bez żadnego uprzedzenia zostali pozbawieni możliwości zorganizowania dla swoich klientów przejażdżki zabytkowym tramwajem MPK. Inne miasta na świecie mają takie atrakcje - ze słynna Lizboną na czele - ale ewidentnie ktoś uznał, że Kraków takiej atrakcji nie musi mieć. To przykre tym bardziej, że ta forma rozrywki była rozwijana w stolicy Małopolski od wielu lat - mówi Jacek Legendziewicz, zarządzający krakowską firmą turystyczną Jordan.

Próbowaliśmy uzyskać wyjaśnienia w tej sprawie od MPK. Nie otrzymaliśmy jednak wczoraj odpowiedzi na nasze pytania. Udzielili nam ich natomiast urzędnicy z ZIKiT, którzy odpowiadają za krakowskie torowiska. I okazało się, że mieli oni wpływ na decyzję MPK.

„Wdrożona przez ZIKiT remarszrutyzacja, wprowadzająca (od 8 stycznia) zwiększenie częstotliwości kursowania linii tramwajowych, spowodowała „zagęszczenie” taboru obsługującego komunikację miejską, z tego też względu wykonywanie przewozów dodatkowych było minimalizowane” - informują pracownicy biura prasowego ZIKiT. Mówiąc więc wprost, urzędnicy uznali, że dodatkowe, zabytkowe tramwaje blokowałyby ruch zwykłych tramwajów.

Tramwaj SN1

Takie tramwaje jeździły po ulicach Krakowa [ZDJĘCIA, OPISY]

W wielu krakowskich firmach turystycznych nie ukrywają zaskoczenia i rozczarowania postawą urzędników. - Wśród turystów jest naprawdę duże zainteresowanie możliwością zwiedzania Krakowa jadąc zabytkowym tramwajem. Mamy mnóstwo zapytań od studentów spoza naszego kraju, wycieczek szkolnych na przyszłe miesiące zainteresowanych historią naszego miasta. Gorąco liczymy na zmianę stanowiska ZIKiT w tej sprawie, dzięki czemu promocja Krakowa nadal będzie możliwa wśród naszych turystów - mówi Mateusz Jaworski z firmy crazykawalerski.pl, organizującej niecodzienne atrakcje dla turystów. Oczywiście cieszy się, że MPK pozostawiło możliwość wypożyczania zabytkowych autobusów, ale zaznacza, że tramwaj dawał lepszą możliwość sprawnego przejazdu z turystami np. z Nowej Huty, przez centrum miasta na Salwator. - W relatywnie krótkim czasie można było pokazać dużej grupie różne zakątki miasta. I dlatego to była tak wielka atrakcja - mówi Mateusz Jaworski.

Właścicielom firm turystycznych argumentację urzędników z ZIKiT jest tym trudniej zrozumieć, że - jak zaznaczają - przejazdy zabytkowymi tramwajami były organizowane zazwyczaj w godzinach wieczornych lub w weekendy. A wtedy po krakowskich torowiskach kursuje zdecydowanie mniej „zwykłych” tramwajów. Po drugie brak możliwości wypożyczenia zabytkowego tramwaju, to przecież również straty finansowe dla MPK.

ZOBACZ KONIECZNIE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 23

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Doris
Już czytać się tego nie da. Co mogą to spieprzą
C
Czarymary
Czas najwyższy bliżej przyjrzeć się temu jak działają krakowscy urzędnicy.
G
Gość
Skutkiem nadmiaru tramwajów jest to, że na pasach tramwajowo-autobusowych autobusy bardzo często stoją w korkach tramwajowych. Idiotyzmem jest kursowanie linii 20 przez Basztową (zamiast Franciszkańską, gdzie torowiskami nie kursuję autobusy a tramwajów jest mniej niż na Basztowej i Dunajewskiego) i to z bardzo dużą częstotliwością (teoretycznie co 7,5 minuty, ale często odstęp pomiędzy składami #20-tek wynosi 4 czy 5 minut). Nota bene, co druga 20-a wiezie max. 10 pasażerów na obwodnicy wokół Plant. Naprawdę wystarczyłoby, gdyby (przynajmniej w okresie międzyszczytowym) linia ta kursowała co 15 minut (oraz przez Dominikańską i Franciszkańską). Dajcie autobusom linii, 124, 424 152 i 502 mój normalnie jechał a nie tkwić w regularnie tworzących się "sznurach" tramwajów.
B
Burmistrz Nowej Huty
zwlaszcza do Huty na liniach 1,9,10,16,21 oraz 22-znakomite pod wzgledem technicznym wraki z wiedenskiej lamusowni E1,c3 wywoluja zachwyt nie tylko u turystow
h
hyhy
Psuje krakowskie
T
Tymek
Kraków turystami stoi przede wszystkim
a
aaa
ok. 70% nie ma klimatyzacji nawet jeszcze stosunkowo niedawno kupione Bombardiery NGT-6 były już kupione w wersji bez klimatyzacji(!!!). Pozostałe tramwaje to ruple bez klimy i z wysoką podłogą.
A
Adorator
ZIKIT to moja ulubiona instytucja w tym mieście, co decyzja to strzał w dziesiątkę. Udzielne księstwo urzędnicze sobie stworzyli. Takie rzeczy tylko w Polsce.
M
MOMO
henrk czytaj tekst ze zrozumieniem - było napisane, że turystyczne tramwaje jeżdżą głównie wieczorami i w weekendy. Swoją drogą jeśli codziennie jeździsz do centrum Krakowa autem, to polecam przesiąść się na tramwaje - szybciej i bardziej przyjaźnie dla środowiska :-)
k
krakauer
Szkoda atrakcji i tych dobrych, historycznych pojazdów. Czy w takim razie Muzeum Inżynierii Miejskiej też straci swoją atrakcję i możliwość transportu dla turystów i innych miłośników techniki? Przecież to był strzał w dziesiątkę! Kompletnie niezrozumiała decyzja ZIKIT. Dlaczego autobusy mają pierwszeństwo, czemu to one zostały w ofercie MPK? Przecież to bez sensu. Tramwaj jest ekologicznym środkiem pojazdu, a autobus ani za bardzo ciekawy ani też nie ekologiczny. Przykre to, że w krakowskich urzędach nikt nie myśli. Mam obawy, że teraz cały ruch turystyczny przerzuci się na autobusy, melexy i inne dopiero utrudniające środki transportu dla mieszkańców. Współczuję kierowcom, którzy codziennie będą stali w jeszcze większych korkach niż obecnie i to nie tylko w centrum dzięki maksymalizacji, minimalizacji, remarszrutyzacji i innych śmiesznych planów urzędników. Wstyd Kraków.
G
Gość
jako "wieś spokojna wieś wesola tylko dla mieszkańców" co widać slychac i czuc w niejednym wpisie.
h
henrk
byłoby wspaniałym rozwiązaniem, a także alternatywną drogą na Prądnik Biały w razie awarii czy remontów rozjazdów przy Dworcu Towarowym.
p
plum
jeżdżące na trasie "1" akwaria to pamiętam jeszcze z lat 70 ! Reszta to jakieś zrzuty austriackie czy niemieckie -jakość i komfort podróżowania zapada w pamięć na długo :)
i czym oni chcą zachęcić ludzi do przesiadania się z superkomfortowych samochodów
q
qwerty
tak ty jesteś najważniejszy w tym mieście
h
henrk
Nie wyobrażam sobie aby stare graty blokowały torowiska, bo kilku biznesmenów którzy nie mieszkają w Krakowie musi zarobić. To tak, jak w godzinach szczytu, śpiesząc się do pracy autem, musimy stać w korku, bo instruktorzy Nauki Jazdy ruszają na miasto swymi L-kami podnosząc kierowcom ciśnienie, bo nikt nie lubi się spóźniać i tłumaczyć się przełożonym. Jestem przeciwny zabytkowym tramwajom na trasach komunikacyjnych w dni powszednie. Kraków jest przede wszystkim miejscem zamieszkania i pracy, ponad 800 tysięcy jego mieszkańców, turyści mają dla siebie dorożki, melexy . Starymi tramwajami mogą sobie pojeździć w innych zabytkowych miastach Europy.Kraków szczyci się nowym , niskopodwoziowym i wygodnym taborem. Nasze miasto porównywać z Lizboną z jej zabytkowymi liniami tramwajowymi w specyficznym terenie to przesada.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska