https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zajrzeliśmy do świątecznych lodówek Małopolan [ZDJĘCIA]

Maria Mazurek
Widmo świątecznych zakupów nie przeraża wcale Szymona Małochleba z podtarnowskiej Woli Rzędzińskiej. - Mieszkam i pracuję w Szwecji, jednak nigdzie w Europie nie ma tak ciepłej i cudownej atmosfery rodzinnego Bożego Narodzenia  jak w Polsce. Zawsze tu wracam. Lodówka powoli wypełnia się produktami. Wędliny, wiejskie jajka i mleko są na czele długiej listy. - Uważam, że nasze produkty są absolutnie bezkonkurencyjne. Polacy ich nie doceniają - mówi.
Widmo świątecznych zakupów nie przeraża wcale Szymona Małochleba z podtarnowskiej Woli Rzędzińskiej. - Mieszkam i pracuję w Szwecji, jednak nigdzie w Europie nie ma tak ciepłej i cudownej atmosfery rodzinnego Bożego Narodzenia jak w Polsce. Zawsze tu wracam. Lodówka powoli wypełnia się produktami. Wędliny, wiejskie jajka i mleko są na czele długiej listy. - Uważam, że nasze produkty są absolutnie bezkonkurencyjne. Polacy ich nie doceniają - mówi. Łukasz Jaje
W domu, przy suto zastawionym stole, w rodzinnym gronie - tak Polacy spędzają święta Bożego Narodzenia. Przeciętna polska rodzina wyda na to 1 126 zł. Z badań CBOS wynika, że 73 proc. Polaków wieczór wigilijny zamierza spędzić w domu. Reszta wyjedzie do rodziny lub znajomych. Tylko jeden procent deklaruje, że w ogóle nie będzie świętować Wigilii.

98 proc. Polaków dzieli się ze sobą opłatkiem. Choinkę ma 94 proc. z nas, 78 proc. Polaków śpiewa kolędy, a 76 - wkłada pod obrus siano.

Ale świętowanie kosztuje. Firma doradcza Deloitte obliczyła, że przeciętna polska rodzina wyda na Boże Narodzenie (na prezenty, jedzenie i choinkę) w sumie 1 126 złotych (267 euro). 78 proc. Polaków pieniądze na święta po prostu zaoszczędziło. Co dwudziesta osoba zapożycza się przed świętami w banku.

Deloitte zbadała świąteczne plany wydatków w 17 europejskich państwach. Wydamy najmniej - bardziej rozrzutni planują być nawet Ukraińcy (374 euro). Najwięcej - 634 euro - przeznaczą na święta Duńczycy.

Napisz do autorki:
Maria Mazurek
[email protected]

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
abc
od 18.12 nie można płacic karatmi kredytowymi RaifaisenPolbank !!!!-co sie dzieje czy ktoś wie co to za awaria !!!
G
Gość z Polski
Wszystkich którzy pracują za 1126 zł. miesięcznie i muszą za to przez cały miesiąc się utrzymać pozdrawiam i duże ukłony w Waszą stronę!
A
Aga 1126
Kaska jak dla mnie to na swieta możesz wydac nawet 5000 zł. a zarabiać drugie tyle po prostu mnie to nie ciekawi i mam to w d****! Znajdz sobie głupiego jelenia i prowadz z nim głupie pogawędki na Twoim poziomie i chyba pomyliłaś sobie forum! Wszystkich nieudaczników którzy pracują za 1126 zł, miesięcznie ( takiego określenia w stosunku do nich użyłaś) to im do pięt nie sięgasz i skocz im wszystkim chyba wiesz gdzie!
A
Adam
zostało ci jeszcze 1200 wpadnij do clubu zaszalejemy mi zostało 1300 tylko bez swojego gacha
s
seba
w której agencji przyjmujesz co oferujesz i za ile kręcisz lody? o męża nie pytam nie jest w moim typie
k
kasia
Ja na święta wydałam ponad 3000 zł. Tak po prostu. Zarabiam 4200 zł, a mój mąż 8000 zł. Pracujemy uczciwie, pracę zdobyliśmy własnym trudem i bez "układów".
Dlaczego jesteście takimi nieudacznikami, że tak mało zarabiacie? Ten kraj stwarza dobre warunki dla ludzi ale trzeba chcieć a nie tylko narzekać.
P
Polak
Ja również zarabiam 1126 zł. na ręke i muszę pierwsze zapłacić sobie wszystkie rachunki a pózniej martwić sie jak przeżyć do końca miesiąca! Będą brednie wypisywać ile przeciętnie Polak wydał na święta a po drugie nie interesuje mnie kto co ma w lodowce! Ludzie zajmijcie się konkretnymi problemami i o nich piszcie a nie o pierdołach po prostu śmiech!
z
z 19000
on ze wsi to się nie zna
e
ernest
napisz do mnie pomogę Ci
e
ernest
napisz do mnie pomogę Ci
z
zuza
1 126 zł to ja nie zarabiam miesięcznie na rękę w tym zasranym kraju.
t
trutty
Mozesz ja wziac ale musisz wziac z nia jej bachory. Bedziesz ja i dzieci utrzymywac, pozniej oplacic wyprawki do szkoly i zaplacic czesne. Ona z czasem sie rozytyje a na glowie zrobi sobie typowe dla Polek krotkie rude farbowane wlosy (takie prawie bordowe). Bedzie wiecznie niezadowolona z zycia i bedzie wiecznie narzekac ze inni maja a ona nie. Z czasem bedzie mowic juz tylko o chorobach i o tym co ja boli. Kiedy umrze tesc do mieszkania wprowadzi sie tesciowa a Ty nie bedziesz mial juz w nim swojego miejsca a jedynie polowe wersalki gdzie bedziesz usypial odworocony do slomianki.
Zaczniesz wiec pic z kolegami przy smietniku.......bo tylko tam bedziez akceptowany i wolny.
m
marek popiela
"Zabijanie karpia....", jakiez to swiateczne, ludzkie, pelne milosci i dobroci. A ponoc nasi "mlodsi bracia" w noc wigilijna przemawiaja ludzkim glosem. Niestety dla karpi Wigilia to najokropniejszy dzien w roku kiedy to zostaja zatluczone niewprawna reka meza ktory uzywa mlotka, tlucza lub walka do ciasta.
Leje sie krew a przerazony karp bryzga krwia po kafelkach podlogi bo wlasnie sie wyslizgnal z reki.
5 cio letnie dziecko stoi w kacie patrzac na ta masakre - jest Wigilia, sa Swieta.
r
rem
zwiazek z artykulem o lodowkach?
x
xd1990
Ładny rudzielec ciekawe czy nie szuka nowego właściciela ...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska