Coraz większy problem z wolnymi parkingami w centrum Zakopanego. Turystów jest tak dużo, że brakuje miejsc dla pozostawienia samochodów. Turyści parkują byle gdzie. Auta, które blokują bramy wjazdowe, są odholowywane.
Do takich sytuacji dochodzi najczęściej w okolicach Krupówek - gdzie zmierza wielu turystów. W drugi dzień świąt pełne ręce roboty miała policja przy ul. Kościuszki, gdzie turyści parkowali nawet na wjazdach do bram kamienic. Pomoc drogowa - na wniosek policji - usuwała takie samochody. Ich właścicieli czeka niemiła niespodzianka, gdy wrócą ze spaceru po góralskim deptaku.
Apelujemy do turystów wypoczywających pod Giewontem, by do centrum miasta wybierali się komunikacją zbiorową, a samochody zostawili przy pensjonatach. Miejskie autobusy, a także prywatne busy pasażerskie kursują co kilka minut - nawet z najodleglejszych dzielnic Zakopanego.
