Zobacz także: Zakopane: Górale szukają następców Kowalczyk
- Remont Chłabówki Dolnej od 2007 roku jest co roku planowany i zdejmowany, Stary Młyn też od 2007, Zaryckiego tak samo. Od lat mówimy też o przebudowie ulicy na Tatarach, Broniewskiego. A dojazd do Szkoły Podstawowej numer 2, który miał być priorytetem, czeka na realizację już od dwóch lat - przypomniał Jerzy Zacharko, przewodniczący rady miasta Zakopanego. - Nam zależy tylko na tym, by to, co zostało w budżecie zaplanowane na dany rok, zostało zrobione.
Wiceprzewodniczący Leszek Dorula uważa, że taki budżet "życzeń" jest wręcz propagandowy.
- We wrześniu kładziemy do projektu budżetu wszystkie inwestycje, jakich sobie życzą radni, a w styczniu lub marcu zmniejszamy budżet, bo okazuje się, że kolejne inwestycje z różnych powodów nie mogą być realizowane - tłumaczy Dorula. - Ogłaszamy we wrześniu, że mamy budżet 140 milionów, a tak naprawdę zamykamy go w 118 milionach. To według mnie uprawianie propagandy. To tak jakby mieszkańców zaprosić na wycieczkę do Warszawy, a dojechaliby tylko do Radomia.
Wiceburmistrz Wojciech Solik podkreślał, że nie jest tak źle w naszym mieście z remontami dróg, skoro w ostatnich latach tyle zrobiono.
- To nie jest, podkreślam, z naszej strony niechęć do realizacji niektórych inwestycji, ale są problemy, na przykład własnościowe, które znacznie opóźniają remonty i dlatego czasem ciągną się te sprawy - wyjaśnia Solik. - Wolałbym po pół roku mieć drogę wyremontowaną niż myśleć o niej przez kilka lat.
Sprawdź aktualny rozkład jazdy PKP Kraków
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail**Zapisz się do newslettera!**