Do zdarzenia doszło na początku czerwca, w trakcie gdy na Równi Krupowej odbywał się koncert zespołu Golec uOrkiestra. 71-letni mężczyzna nagle osunął się na ziemię. Paweł Stanuch był wówczas w okolicy. Bez wahania ruszył na ratunek mężczyźnie.
Na miejscu pojawił się także patrol policji. 71-letni mężczyzna przestał oddychać. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Do akcji przyłączył się również dziennikarz z towarzyszącą mu kobietą. Policjanci i Paweł Stanuch naprzemiennie prowadzili resuscytację jednocześnie informując o sytuacji dyspozytora pogotowia ratunkowego. Niebawem na miejsce dotarła karetka pogotowia, a ratownicy medyczni przejęli dalszą resuscytację.
Nieprzytomny mężczyzna trafił do szpitala. Tam odzyskał przytomność.
- Dzięki skutecznie przeprowadzonej akcji reanimacyjnej mężczyzna przeżył. Ta sytuacja pokazuje jak niezwykle ważne są pierwsze minuty na podjęcie działań. Pierwsze 4 minuty są bezcenne. Kiedy ustaje praca serca, w czasie około 4-5 minut dochodzi do poważnego uszkodzenia mózgu - informuje asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.
Teraz Paweł Stanuch spotkał się z insp. Piotrem Dziekanowskim, komendant powiatowym w Zakopanem. Komendant podziękował Pawłowi, za natychmiastową reakcję i zaangażowanie, w wyniku którego zdołano ocalić życie człowieka.
– Taka postawa jest godna szczególnej pochwały oraz budzi najwyższy szacunek i uznanie. Mam nadzieję, że będzie Pan wzorem dla innych osób, które w podobnej sytuacji, postąpią tak samo profesjonalnie jak Pan - mówił powiedział komendant policji.
Dziennikarz otrzymał list gratulacyjny od komendanta.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
