https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. "Konie na Skalnym Podhalu" autorstwa Szymka Bafii

red.
Przemek Bolechowski
„Konie na Skalnym Podhalu” to najnowsza książka, opisująca część historii górali i obecność w ich życiu kiedyś i teraz tych szlachetnych zwierząt. Autor Szymon Bafia opisuje nie tylko historię obecności na Podhalu samych koni, ale i wszystkiego co z nimi związane. Powozy, uprzęże czyli tzw. sprzęt góralski, banderie konne i transport turystów.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura

- Na początku trasę z Krakowa do Zakopanego konne fasiągi pokonywały w dwa dni - mówi Szymon Bafia. - Noclegi odbywały się w karczmach m.in. w rejonie Lubnia, czy Zaborni. A ówczesne fasiągi nie miały nic wspólnego ze współczesnymi. Każdy taki wóz zabierał tylko dwoje pasażerów i ich bagaże, potem gdy kolej żelazna dotarła do Zakopanego, górale wozili turystów spod stacji do hoteli i pensjonatów. To spowodowało, że obok fasiągów pojawiły się też powozy góralskie.

Niezależnie od tego koń był ogromną wartością dla każdego gazdy na Podhalu, który dbał o niego jak o członka rodziny. - Posiadanie konia podnosiło status społeczny górala – opowiada Józef Pitoń, znawca kultury góralskiej. – Z jednej strony pozwalał na obrobienie wszystkich prac polowych z drugiej dawał zarobek podczas prac u tych, których na konia nie było stać. Zwierzę to jest ważnym elementem naszej kultury. Wiele tzw. przyśpiewek jest związana właśnie z koniarstwem - dodaje.

Wydanie książki wsparły: Polskie Koleje Linowe, firma Śledź-Mar, Stadnina Koni Łopuszna, Willa Tatrzańskie Szczyty Wioletta i Andrzej Skupień oraz firma Stolarstwo Artystyczne Edwarda Staszela.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska