Rozświetlenie iluminacji na szczycie Gubałówki poprzedził pokaz tańca z ogniem przy dolnej stacji Kolei Linowo-Terenowej. Pokaz zatytułowany „Winter Ice Fire Circus” rozgrzał zgromadzoną publiczność.
- Duet akrobatyczny polsko-chilijski, manipulacje płonącymi rekwizytami jak kije i skakanki oraz żonglerka kontaktowa kulami akrylowymi oraz żonglerka klasyczna sześcioma maczugami, co jest imponującym rezultatem – wymienia część atrakcji Jakub Zydlewski z krakowskiego Teatru Jednej Miny.
Po zakończonym pokazie zaświecone zostały iluminacje przy dolnej stacji, a przybyli zakopiańczycy i turyści mogli bezpłatnie wyjechać na szczyt Gubałówki i podziwiać iluminacje, które przybrały najróżniejsze kształty.
Są m.in. biały miś, 8-metrowy jeleń, 4-metrowy świstak, ramki, sanie ciągnięte przez konia, tradycyjna choinka i wiele innych atrakcji. W tym roku Krainę Światła można podziwiać w pełnej okazałości dzięki ustawieniu wszystkich świecących ozdób.
- Projekt podzielony był na trzy etapy i dzisiaj go kończymy przez co możemy zobaczyć "Krainę Światła" w pełnej okazałości – zaznacza Marta Łukaszczyk, brand manager Polskich Kolei Linowych.
Świecące ozdoby na Gubałówce będzie można podziwiać codziennie do końca lutego 2020 - od godz. 16 do ostatniego kursu kolejki.
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
WIDEO: Krótki wywiad
