Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Remont Krupówek z 1997 roku był niezgodny z prawem

Łukasz Bobek
Remont zakopiańskiego deptaka w 1997 roku został przeprowadzony nielegalnie - tak uznał sąd. Urząd Miasta nie miał pozwolenia na budowę.

Sprawa remontu Krupówek sprzed 18 lat wróciła teraz, ponieważ jeden z właścicieli kamienicy przy deptaku zaskarżył do nadzoru budowlanego całą inwestycję.

- Skarga do nas trafiła co prawda w 2002 roku, ale jej finał nastąpił dopiero teraz na podstawie decyzji sądu administracyjnego - wyjaśnia Jan Kęsek, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Zakopanem.

PINB najpierw uznał, że remont był legalny, a potem potwierdził to wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego. Zakopiańczyk jednak odwołał się do sądu administracyjnego.

- Sąd uznał, że Krupówki powinny być wyremontowane na podstawie pozwolenia na budowę. Tymczasem inwestor, czyli Urząd Miasta, dokonał remontu deptaka na podstawie zgłoszenia. Wyrok dotyczy jedynie fragmentu deptaka od banku Pekao SA do kamienicy na skrzyżowaniu Krupówek z ulicą Generała Galicy - dodaje Jan Kęsek.

Formalnie, skoro remont odcinka Krupówek był nielegalny, nadzór budowlany może orzec rozbiórkę samowoli.

- Sąd nakazał nam jednak wszcząć procedurę legalizacyjną dla tej inwestycji - mówi Kęsek. Dlatego PINB wydał właśnie nakaz... wstrzymania prac remontowych, choć te zakończyły się dawno temu. Decyzję opublikował na swojej stronie zakopiański Urząd Miasta.

- Musieliśmy ją wystawić, ponieważ według przepisów pierwszym krokiem do legalizacji jest postanowienie o wstrzymaniu prac - zaznacza zakopiański inspektor nadzoru budowlanego.

Teraz magistrat w Zakopanem musi wykazać, że roboty zostały wykonane zgodnie z przepisami budowlanymi. Wtedy PINB będzie mógł zalegalizować deptak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska