Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane: schody, które wyszły na chodnik, muszą zniknąć

Tomasz Mateusiak
Schody do sklepu odzieżowego oraz znajdującego się obok jubilera zajmują spory fragment chodnika. Inwestor informuje, iż jest to jedynie rozwiązanie tymczasowe
Schody do sklepu odzieżowego oraz znajdującego się obok jubilera zajmują spory fragment chodnika. Inwestor informuje, iż jest to jedynie rozwiązanie tymczasowe Tomasz Mateusiak
Mieszkańców bulwersuje fakt, że tuż przed świętami przy nowym budynku wyrosły schody, które zajęły pas ruchu należący do miasta.

Zakopiańska kamienica, w której mieści się sklep odzieżowy sieciowej marki H&M, znów wzbudza kontrowersje. Mimo że oficjalne otwarcie sklepu odbyło się 30 listopada, do dzisiaj główny inwestor Grzegorz Majcher - syn obecnego burmistrza miasta - nie otrzymał wszystkich wymaganych dokumentów odbioru. Teraz mieszkańców bulwersuje fakt, że tuż przed świętami przy nowym budynku wyrosły schody, które zajęły pas ruchu należący do miasta.

Sprawę budynku znają urzędnicy powiatowego inspektoratu nadzoru budowlanego. - Czekamy na uzupełnienie złożonej przez właściciela dokumentacji - mówi inspektor powiatowy Jan Kęsek. - Jeżeli w tym tygodniu nie zostaną wyjaśnione wszelkie wątpliwości, to mamy obowiązek skontrolować obiekt. Co do schodów, to otrzymywałem sygnały od mieszkańców, którzy pytają się, czy są one legalne. Sprawdzimy to.

Wykonawca budynku potwierdza, że schody stoją na miejskim terenie. - Przyznaję bez bicia, że i stoją one na chodniku należącym do miasta - mówi Andrzej Przepiórkowski, kierownik budowy kamienicy. - Poprawimy je najpóźniej do 31 stycznia. Do tego czasu mamy bowiem pozwolenie na zajęcie pasa drogowego.

Fakt ten potwierdza również Janina Puchała, naczelnik wydziału drogownictwa w Urzędzie Miasta.

- Pan Grzegorz Majcher wystąpił do nas z pismem o przedłużenie terminu zajmowania deptaka. Czas ten kończy się 31 stycznia. Później schody muszą zniknąć z miejskiej działki - mówi naczelnik Puchała. Teraz za każdy dzień zajęcia kawałka Krupówek syn burmistrza płaci 1 zł za metr kwadratowy dziennie.

Część budynku, w którym mieści się "H&M", zajmuje 47,2 metry kwadratowe terenu miasta. Na konto miasta miesięcznie wpływa z tego tytułu ok. 1416 zł. Dla porównania - dzierżawcy niektórych stoisk z oscypkami na Krupówkach płacą miesięcznie ponad 4,5 tys. zł. Ich stoiska zajmują najwyżej 4 metry kwadratowe.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Regularna demolka w Nowej Hucie:przystanek i auta do kasacji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska