Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane się nawróci. Będzie grało z Owsiakiem

Halina Kraczyńska
Ponad pół tysiąca wolontariuszy kwestowało na całym Podhalu, najwięcej - na Krupówkach
Ponad pół tysiąca wolontariuszy kwestowało na całym Podhalu, najwięcej - na Krupówkach Halina Kraczyńska
Gdy w niedzielę cała Polska i świat grały razem w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka, Zakopanego na tej mapie nie było. Gdyby nie nauczyciele i młodzież, nic by się w naszym mieście nie działo. Bo Zakopane tylko raz jako miasto grało z Owsiakiem. Kilkanaście lat temu... Ma to się zmienić.

Światełko do nieba w niedzielę zapaliło się we wszystkich miastach na Podhalu, z wyjątkiem Zakopanego. Tu od lat ani żadne stowarzyszenie, ani gmina, czy Biuro Promocji nie kwapią się, by zorganizować wspólny miejski sztab, który dowodziłby całą akcją, skupił tych, co chcą pomagać, zapewnił ciepłą herbatę kwestującym. A zakopiańczycy chcą włączać się do Orkiestry. - Odszukał nas właściciel firmy z Zakopanego, Marcin Słodyczka, który też chciał mieć swój udział w kweście i zaproponował, że da swoich pracowników i sprzęt do nagłośnienia koncertu "Budorzy" na Krupówkach - mówi Ewa Brzęk, szefowa sztabu Zespołu Szkół Hotelarsko-Turystycznych, do którego w tym roku dołączyli uczniowie z Zespołu Szkół Budowlanych.

Zakopane: chcą mieć MŚ, ale tras brak

Inna firma, Zajazd Furmański, przywiozła do "hotelarza" gorącą pizzę dla wolontariuszy. Nauczyciele przynieśli upieczone w domu ciasto. Podobne pospolite ruszenie było w Gimnazjum nr 1. - Sami ze sztabu, nauczyciele i szkoła składamy się na to, by nasze dzieci po kilkugodzinnym kwestowaniu mogły wypić gorąca herbatę, zjeść kanapki i krokiety - mówi Barbara Piotrowska, od 16 lat szefowa tutejszego sztabu. - Jedna nauczycielka upiekła ciasto, inna przyniosła pieczywo, ktoś kupił słodycze.
Dopisali także wolontariusze. 145 uczniów z "hotelarza" i "budowlanki" kwestowało niemal w każdej miejscowości Podhala. Uzbierali ponad 60 tys. zł. 50 gimnazjalistów na zakopiańskich ulicach zebrało ok. 12 tys. Młodzież ze Stasikówki, 46 osób, jak mówi ich opiekunka Anna Martynowicz, zebrała ok. 18 tys. - Ludzie chcą grać w Orkiestrze - zaznacza Ewa Brzęk.

I tylko miasto Zakopane jakoś nie chce się do niej włączyć. - Przyznaję, że Zakopane dotychczas, nie wiadomo dlaczego, jakoś tak bokiem ustawiało się do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, ale nawrócimy się i to już w przyszłym roku - obiecuje Andrzej Kawec-ki, dyrektor Biura Promocji Zakopanego. - Niebawem podpiszemy z Jurkiem Owsiakiem umowę, by w przyszłym jubileuszowym wydaniu Orkiestry stać się jednym z centrum tej orkiestry, która ma zagrać od Tatr po Bałtyk.
Poprawę obiecuje też burmistrz Janusz Majcher. - W następnym roku na pewno zagramy! - zapewnia.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska