Na turystów, którzy w piątek (5 sierpnia) przypadkowo znaleźli się w rejonie zakopiańskich dworców, czekała nie lada atrakcja. Około godziny 11 przeszło 100 osób obserwowało z ulicy jak zakopiańscy strażacy ściągali z drzewa małego kociaka, który nie umiał zejść samodzielnie na dół. Ostatecznie futrzane stworzenie bezpiecznie zostało zwiezione na ziemię gdzie przestraszonego kota przytulała jedna z turystek, któa prawdopodobnie wezwała na pomoc strażaków.