Obecnie trwa generalna modernizacja oddziałów Muzeum Tatrzańskiego. Już teraz część z filii jest zamknięta z powodu remontu, a od 6 stycznia kolej na gmach główny placówki. Wszystko wskazuje na to, że niezbędne prace zajmą prawie dwa lata – planowane otwarcie głównej siedziby muzeum planowane jest na koniec 2021 roku.
W tym czasie zostaną wykonane nie tylko wszystkie niezbędne prace budowlane, ale i zmieniona zostanie ekspozycja. W ostatnim dniu 5 stycznia, kiedy można jeszcze obejrzeć ekspozycję stałą placówki jak i wystawę czasową „Schronisko dla wiedzy i o Tatrach” dyrekcja zaplanowała szereg atrakcji. Wśród nich komentarz do wystaw w gwarze góralskiej – wszystkich chętnych oprowadzać będzie Marcin Zubek, prezes zakopiańskiego oddziału Związku Podhalan. Potem na pożegnanie wszyscy chętni wraz z kapelą góralską będą mogli wspólnie kolędować.
- Od 6 stycznia zamykamy na minimum półtorej roku nasz gmach główny, ten duży, murowany budynek w stylu zakopiańskim przy Krupówkach – informuje Anna Wende-Surmiak, dyrektor Muzeum Tatrzańskiego. - Cały budynek doczeka się generalnego remontu, ale to tylko część zaplanowanych prac na najbliższe miesiące. Nasze ekspozycje dosyć dawno nie były modernizowane i niektóre nie przystają już do wymagań współczesnego zwiedzającego, który widział dużo muzeów w kraju i na świecie i oczekuje czegoś frapującego, nowoczesnego. Oczywiście niektórzy mieli obawy i pytali czy zamienimy obecne wystawy na multimedialne. Nie, nie zamienimy. Owszem zmienimy sposób ekspozycji, a multimedia będą nas tylko wspomagać jako czynnik dodatkowy, informacyjny, bo jednak w muzeum nie ma to jak dobry eksponat.
Początek niedzielnego, ostatniego zwiedzania o godz. 16.
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
WIDEO: Krótki wywiad
