https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane: ukrywał się przed policją przez 20 lat

ANDRZEJ BANAS
Ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości przez 20 lat. Wpadł, bo chciał pogodzić się ze swoją konkubiną. Problem w tym, że był... pijany.

Uciekinier wpadł w ręce policji w Zakopanem przypadkowo. Okazało się, że to 51-letni mężczyzna, który był poszukiwany listem gończym. - Pan 20 lat temu odsiadywał wyrok. Wyszedł na przepustkę i z niej nie powrócił - mówi nadkom. Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji.

Mieszkaniec województwa łódzkiego wyjechał wówczas do Zakopanego, gdzie zaczął układać sobie życie. - Pan pracował, żył z konkubiną, wszystko było dobrze do czasu, gdy pokłócił się z kobietą - opowiada Pietruch.

Gdy trochę wypił, postanowił się z nią pogodzić i przyszedł do niej. Najwyraźniej nie mogli się dogadać, bo pani wezwała policję. - Gdy go legitymowaliśmy pan zaczął podawać nam fałszywe dane. Okazało się, że od 20 lat jest poszukiwany listem gończym - wyjaśnia rzecznik policji.

Mężczyzna został zatrzymany. Teraz pozostanie mu odsiedzieć zaległe 4 lata więzienia.

(łb)

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska