To jedno z najbardziej zatłoczonych skrzyżowań w mieście. Ulica Zamoyskiego prowadzi bowiem w stronę Kuźnic, Wielkiej Krokwi i Nosala. Tuż przy pomniku Sabały krzyżuje się jednak z ulicą Chałubińskiego. Samochody poruszające się po tej drugiej mają pierwszeństwo przejazdu, a kierowcy jadący od strony Krupówek mają problem z włączeniem się do ruchu.
7 lutego na stronie internetowej miasta pojawiło się ogłoszenie, w którym urzędnicy szukają projektanta, który w ich imieniu narysuje, a następnie zdobędzie pozwolenie na budowę ronda. Zainteresowani mogą składać w magistracie swoje oferty do 17 lutego.
- Mam nadzieję, że znajdzie się chętny na te prace a później szybko zdobędzie pozwolenie na budowę - mówi pan Marek, zakopiański taksówkarz. - Gdyby w tym miejscu było rondo po mieście jeździłoby się lepiej. To ważne, bo w okolicy jest jeszcze stacja benzynowa, na którą wiele osób skręca i tym samym jeszcze bardziej blokuje ruch - dodaje.
Co ciekawe, jeszcze w tym roku ma ruszyć budowa trzech innych rond. Wszystkich na zakopiance już w granicach miasta. Dwa z nich staną na Ustupie. Będą oddzielone od siebie o zaledwie kilkanaście metrów. Pierwsze pozwoli skręcić i włączyć się do ruchu kierowcom wyjeżdżającym, jadącym w stronę Olczy. Drugie ułatwi ruch w stronę Harendy.
Trzecie rondo stanie około półtora kilometra bliżej centrum Zakopanego na Bachledach. Pozwoli skręcić na tę dzielnicę z zakopianki, jak również w nową drogę, która zostanie poprowadzona od ronda w stronę dworca autobusowego i planowanego w przyszłości parkingu zaporowego dla turystów.
WIDEO: Tragedia w Bukowinie
