Według szacunków kierowców nowy tunel pod Luboniem Małym przyspieszył przejazd z Krakowa do Zakopanego średnio o ok. 15-20 minut. Co ważniejsze, droga w góry będzie bezpieczniejsza - zwłaszcza zimą. Teraz kierowcy z Krakowa są w stanie dojechać dwupasmową drogą do Rdzawki. Kolejny odcinek nowej dwupasmówki - do Nowego Targu - już powstaje. Według zapowiedzi Andrzeja Adamczyka, ministra infrastruktury, być może jedną nitką nowej drogi dojedziemy do stolicy Podhala w 2023 roku, a na pewno całą nową drogą – w 2024 roku.
Tutaj jednak rodzą się obawy - że w Nowym Targu powstanie wąskie gardło. Od stolicy Podhala do Zakopanego bowiem ciągnie jedna droga - po jednym pasie w każdy kierunku. Co prawda w Nowym Targu wielu kierowców będzie mogło się rozjechać - w kierunku Pienin i Szczawnicy, Białki Tatrzańskiej i Spisza czy w kierunku Czarnego Dunajca i Orawy. Większość jednak samochodów będzie zmierzała w kierunku Zakopanego. I ta większość utknie w korkach.
Tunel na zakopiance wreszcie otwarty dla kierowców! Historyc...
20 lat temu był plan budowy dwupasmowej drogi ekspresowej do samego Zakopanego – po dwa pasy w każdy kierunku. Były na to pieniądze, decyzja środowiskowa. Był jednak też plan wyburzenia kilkudziesięciu domów. Górale powiedzieli nie. I zagrozili, że z widłami wyjdą, gdy ktoś będzie chciał zabrać ich ziemię i zbudować tam nową, dużą drogę. Powołana do życia przez górali Federacja Obrony Podhala zaskarżyła do sądu decyzję środowiskową i… wygrała. Potem pojawił się pomysł budowy nowej drogi tylko do Nowego Targu, gdzie ruch ma ulec rozproszeniu w różnych kierunkach. I ten scenariusz jest aktualnie realizowany.
Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego, uważa, że obecnie powinna być zaplanowana budowa dodatkowego pasa między Nowym Targiem a Zakopanem, który pozwoli usprawnić ruch na tym odcinku drogi wiodącej bezpośrednio pod Giewont.
- Mamy tutaj rządowy Program Systemu Transportowego Podtatrza, który próbujemy realizować. Boryka się on z wieloma problemami. Największy z nich to możliwość pozyskania przestrzeni na możliwość przeprowadzenia jakichkolwiek nowych inwestycji drogowych, czy nawet poprawy istniejącej infrastruktury - mówi Piotr Bąk, starosta tatrzański. I dodaje, że grunty na Podhalu są bardzo drogie, a właściciele tej ziemi nie chcą się jej wyzbywać.
Okazuje się, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przystępuje właśnie do prac nad poprawą drogi do samego Zakopanego.
- Ogłoszony został przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej na etapie koncepcji programowej wraz z uzyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla optymalizacji przepustowości drogi krajowej nr 47 na odcinku Szaflary - Zakopane - mówi Iwona Mikrut z krakowskiego oddziału GDDKiA. Na chętnych GDDKiA czeka do 22 listopada 2022 roku.
W ramach tego zadania firma, która wygra przetarg, będzie zobowiązana do opracowania analizy i prognozy ruchu, wariantów przebudowy i ewentualnie rozbudowy drogi oraz ustalenia typów oraz podstawowych parametrów technicznych ewentualnych obiektów budowlanych. Do tego dochodzą badania geologiczne, hydrologiczne, inwentaryzacja przyrodnicza i inne. Na koniec wykonawca będzie zobowiązany do uzyskania decyzji środowiskowej, a następnie decyzji budowlanej - tzw. zgody na realizację inwestycji drogowej.
Taki zakres zadania oznacza, że zajmie ono co najmniej kilka lat…
Pierwszą zakopiankę budowali Włosi na osłach z Sardynii, a w...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
