Funkcjonariusz z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem jadąc do służby na nocną zmianę zwrócił uwagę na volkswagena, którego styl jazdy wskazywał, że kierowca może być nietrzeźwy.
- Samochód jadący DK47 na odcinku od Szaflar raz zwalniał, a raz przyspieszał. Co chwilę tor jazdy samochodu przecinał oś jezdni. Mundurowy podejrzewając, że kierujący pojazdem może znajdować się pod wpływem alkoholu telefonicznie powiadomił patrol SPEED zakopiańskiej drogówki, który znajdował się w Białym Dunajcu - informuje asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.
Policjanci przygotowali się do zatrzymania kierującego volkswagenem, natomiast policjant jadący za nim na bieżąco informował o sytuacji na zakopiance. W pewnym momencie kierowca volkswagena ostrzegany przez innych kierujących o czekającym patrolu ruchu drogowego zjechał nagle w boczną uliczkę. Próba uniknięcia kontroli na nic się nie zdała.
- Policjanci już po chwili zatrzymali kierowcę. W trakcie rozmowy kierujący pojazdem volkswagenem przyznał się, że tego dnia spożywał alkohol. Wykonane badanie potwierdziło, że 49-letni mieszkaniec powiatu tatrzańskiego w swoim organizmie posiada blisko 2,6 promila alkoholu. Mężczyzna odpowie przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Za takie nieodpowiedzialne zachowanie grozi kara wysokiej grzywny oraz kara pozbawienia wolności do lat 2 - dodaje policjant.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
