- Nazwaliśmy to miejsce Tajemniczym Ogrodem, nawiązując do powieści o tym samym tytule, bo w naszym ogrodzie spotykają się ludzie niepełno- i pełnosprawni - tłumaczy Marcin Guzik, jeden z pomysłodawców projektu. - Dzięki niemu np. osoby z dysfunkcją wzroku mają możliwość poprzez dotyk poznać Tatry, bo przy każdej tabliczce opisującej drzewo i zwierzę jest także podpis metodą Braille'a.
W ogrodzie znajduje się 14 gatunków drzew, np. limba i jodła. Dobrym pomysłem było też ustawienie sześciu rzeźb przedstawiających najpopularniejsze zwierzęta Tatr, w tym świstaka i kozicę. Jak przyznał Guzik, rzeźby cieszą się ogromnym powodzeniem szczególnie wśród dzieci, które od razu się na nie wdrapują. - Mój syn, gdy zobaczył kozicę, zaczął się na nią wspinać - śmiał się Pan Marcin.
Na wczorajszym otwarciu pojawiła się grupa dzieci z Ośrodka dla Niewidomych z Krakowa. TPN chce nawiązać stałą współpracę z ośrodkiem. - W jej ramach pragniemy prowadzić zajęcia edukacyjne i wydać podręcznik dla nauczycieli takich dzieci - podsumowuje Guzik.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+