
Stojak dla rowerów
Niegdyś powszechną praktyką było przypinanie rowerów do drzew. Urzędnicy ostrzegali, że rowery przywiązywane do drzew niszczą pnie i przeszkadzają przechodniom. Postanowili z tym walczyć. Mieszkańcy mogli zgłaszać miejsca, gdzie potrzebne są rowerowe stojaki. W ostatnich latach dużo pojawiło się ich w Krakowie.

Zasadzenie w innym miejscu
To jeden z nielicznych, pozytywnych przykładów tego, jak można zadbać o zieleń w mieście. AGH pokazał, że niekoniecznie w każdym przypadku konieczna jest wycinka. Ponad 15-metrowa lipa kolidowała z nową inwestycją uczelni. AGH, wbrew krakowskim tradycjom, drzewa nie wycina, a przesadza. W Warszawie podobnie zrobił deweloper, który przesunął wielkiego dęba.

Sadzenie
Na szczęście w Krakowie od czasu do czasu przybywa drzew. Akcje ich sadzenia zawsze są szumnie promowane przez urzędników. Choć nie zawsze udaje się wybrać idealną lokalizację dla roślin. Przykładowo posadzenie 25 tys. drzew obok oczyszczalni ścieków i składowiska odpadów to zdaniem miejskich urzędników dobry pomysł uczczenia przyznania literackiego Nobla Oldze Tokarczuk. Lokalizacja wzbudziła kontrowersje. Mimo wszystko drzewa zostały tam posadzone.

Parkowanie na korzeniach
Niektórzy tak uwielbiają bliskość przyrody, że nie mogą się powstrzymać od tego, aby np. urządzić sobie parking pośród drzew. Niestety często kończy się na tym, że auta rozjeżdżają korzenie, przez co rośliny niszczeją, a ostatecznie usychają.