https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast Empiku na Rynku - Zara. "To smutny znak naszych czasów"

Urszula Wolak
fot. archiwum
Empik zniknie z krakowskiego Rynku Głównego już pod koniec sierpnia. Miejsce znanej księgarni zajmie sklep odzieżowy - Zara. Ubrania zajmą więc miejsce książek.

- Niestety, to znak naszych czasów. To naprawdę smutny symptom - odpowiada Jerzy Illg, redaktor naczelny wydawnictwa Znak. - Obecnie jesteśmy świadkami mocnego tąpnięcia na rynku książki w Polsce. Do wydawnictwa coraz częściej docierają sygnały, że obroty w księgarniach spadają. Mówiąc z perspektywy wydawcy, roztaczają się przed nami ponure wizje - mówi Illg.

Redaktor naczelny Znaku podkreśla jednak, że to, co działo się w Empiku na Rynku, też nie nastrajało pozytywnie. Księgarski moloch ratował się jak mógł, sprzedając nie tylko książki, płyty i filmy, ale także różnego rodzaju gadżety; kubki, miski, świeczki itp. "Kultura właśnie opuszcza nasz świat" - przeczytaj komentarz Rafała Stanowskiego >>

- Wysoka kultura znajduje się obecnie na pozycji przegranej.O bytności decydują przede wszystkim względy biznesowe. Na rynku jest coraz mniej pism branżowych poświęconych literaturze. Właściwie można zaryzykować tezę, że nie istnieje krytyka literacka - stwierdza Jerzy Illg.

Na razie przy Rynku Głównym w Krakowie pozostali mniejsi - niż Empik - gracze. Jest Matras, Hetmańska, księgarnia Muzyczna, a także Znak - przy odchodzącej od Rynku ul. Sławkowskiej, czy księgarnia Akademicka - przy św. Anny.

Empik był jednak wśród nich najmocniejszy. Firma ta dyktuje warunki na rynku księgarskim, jest największa i była często oskarżana o działania na niekorzyść wydawnictw, zwłaszcza tych mniejszych.

Rolę finansów podkreśla Robert Piaskowski, zastępca dyrektora ds. programowych w Krakowskim Biurze Festiwalowym, koordynator projektu "Kraków - miasto literatury".

- O przetrwaniu decyduje ten, kto ma więcej pieniędzy, np. na opłacenie wysokich czynszów, a adres przy Rynku, w ścisłym centrum miasta, należał do tych najdroższych. Empik modyfikuje też swoją strategię handlową, wchodzi intensywniej w wielkopowierzchniowe centra handlowe, wybiera miejsca, które preferują jego klienci, a z uwagi na rozległą ofertę Empiku nie są to tylko czytelnicy - komentuje Piaskowski.

Jego zdaniem nie należy łączyć likwidacji księgarni Empik z ogólną kondycją i diagnozą rynku książki w Polsce. - Wchodząc do wielu różnych księgarni w mieście, spotykam tam zawsze mnóstwo ludzi, którzy kupują książki. To się nigdy nie zmieni, choć wiem, że nieco inne zdanie mogą mieć na ten temat sami księgarze czy wydawcy - tłumaczy Piaskowski.

Barbara Mazan, współwłaścicielka krakowskiego wydawnictwa Anabasis zwraca natomiast uwagę, że sprzedaż książek w takim miejscu jak Rynek Główny wiąże się z coraz większym ryzykiem. - Zyski ze sprzedaży książek w Empiku musiały być na tyle małe, że nie wystarczyły, by pokryć wysoki czynsz w wynajmowanej kamienicy - mówi Barbara Mazan. - Szansę na przetrwanie mają inni inwestorzy, w tym przypadku - handlujący odzieżą. Książki musiały przegrać. Rynek książki w Polsce jest w mocnej defensywie. I to nie tylko w porównaniu do rynku odzieży - dodaje.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 25

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
klient
Lepsza Zara niż żabka/biedronka czy inne rzucające się w oczy sklepy, patrząc na to jak wyglądają butiki w berlinie można być pewnym że nie będzie straszyła witryna przechodniów.. w przeciwieństwie do logotypów i okropnych kolorów wszelkiego rodzaju spożywczaków!
M
M.
Podsumowując: wielka przesada! To czysta ekonomia, Empik wybiera miejsca bardziej uczęszczane przez potencjalnych klientów. Czy Empik jest synonimem wielkiej kultury, jak chcą go postrzegać ludzie. Nie! To zwykły handel. Dla mnie kultura krakowska związana jest z miejscem usytuowanym m. in. przy na ul. Lubicz 48, nie ze sklepem Emipk na Rynku Głównym. Oczywiście to moja subiektywna ocena zaistniałej sytuacji.
R
Rafal_
Jeśli okładka jest dla Pani ważniejsza niż zawartość książki i to co autor chciał przekazać to gratuluję podejścia. Rozumiem, że muzyki słucha pani z płyt gramofonowych i wysyła telegramy, zamiast smsów?
k
kuba
A ksiegarnie internetowe smigaja, gro ludzi chodziło do empiku poogladac książki a potem ja zamawiali w internecie, ludzi nie stać ażeby przeplacac za to samo no i maja trochę w tym racji...
wtf
Koszulka za 150 ? W ktorej zarze kupujesz ?
Z
Zaramen
Zara wcale nie jest az tak tania. Jednak nie ma co porównywać cen do tych z Disel'a.
t
turysta
ujadając na każdym kroku na przyjezdnych.
r
rer
Sorry, ale jak mam kupić biały T-shirt za 150 zł w Zarze, to wybieram w tej cenie dwie książki plus taką samą koszulkę gdzie indziej za 15 zł. Szkoda tak fajnego miejsca dla sklepu z ciuchami - przynajmniej na piętrze mogłaby być jakaś kawiarnia, itp., bo widok na Sukiennice jest piękny!
q
qwerty
"Wysoka kultura znajduje się obecnie na pozycji przegranej" Fajnie, że Empik to synonim kultury w Krakowie. Czyli jak jest empik w mojej 70 tys. mieścinie to też jest miasto kultury???? Ha ha ha
o
obserwatorka
Otworzą następne gówno do którego nikt prawie nie będzie wchodził.Aż żal patrzeć na te biedne dziewczęta,które tam pracują.Podobnie jest orseju.Nie jesteśmy już miastem turystycznym.
GDZIE SIĘ SCHOWAŁEŚ STARY I PIĘKNY KRAKOWIE?
c
czy zara?
no ciekawe co tam zrobia teraz
e
empik
mylisz się, nie da to się zarobić na ludziach zwiedzających rynek co w empiku się wgapiają w regały zamiast wziąć i kupić książkę. to przecież dlatego empik się przenosi. a oprócz gimbazy to tam ludzie w każdym wieku śmigają. tłumy są zawsze. w sumie tam najwygodniej kupować jak się ma tak duży wybór na raz.
k
katerine II
o takom Polske walczylim, wszytko zamknąć niech tu ciapaty sprzedaje swój towar, a poloki, a poloki przed EVset i na kanary buhahha
k
krakowianka
kochani, turyści mają u siebie i tańsze,i lepsze jakościowo ubrania. ZARA nie jest dobra jakościowo, wszystko się rozłazi.
t
tom35
Szkoda,to było fajne miejsce.W Empiku kupowałem głównie gry konsolowe.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska