15-latek próbował sprzedać skradzione wcześniej elektronarzędzia. Kiedy zorientował się, że transakcja może być monitorowana przez policję wsiadł do stojącego na podwórku golfa, nacisnął gaz do dechy i zaczął uciekać.
Nastolatek przejechał w sumie kilkanaście kilometrów drogami powiatowymi, a nawet krajową "94". Został zatrzymany po pościgu w Łękach Dolnych k. Pilzna. Ze względu na swój młody wiek nie miał jeszcze prawa jazdy. Policjanci ustalają też, skąd pochodził volkswagen golf, którym uciekał, gdyż 15-latek nie figuruje w rejestrach jako właściciel samochodu.
Dalsze ustalenia policjantów doprowadziły do ustalenia wspólników nastolatka, którzy pomagali mu w kradzieżach. To 15-letni mieszkaniec Golemek i 19-latek z Czarnej. Ich łupem trzykrotnie padły elektronarzędzia z jednej z firm w Golemkach. Ukradli także odśnieżarkę spalinową i pilarkę z jednej z prywatnych posesji.
Ci chłopcy nie są źli.. Młodzi i g*****... A że raz zeszli na złą drogę to nie znaczy,że każdy ma po nich jeździć.. Wiedzą, że zrobili źle, przyznali się do błędu. Każdemu daje się drugą szanse, na pewno więcej takich głupstw nie zrobią. A jeśli ich nie znacie to też nie oceniajcie!
G
Gosc
Ja nie wiem gdzie sa rodzice?!takich gówniarzy to na pal! Gnojom mleko pod nosem wisi a zabawiaja sie w złodziei, co będzie dalej jeśli nie zareagujemy? Pójdą do kogoś i zamordują dla paru złotych? Albo będzie taki cymbał jechał samochodem, wyjdzie mu nie daj Boże dzieciak jakiś i stangie sie nieszczęście! Kurde wierzyć sie nie chce ze takie rzeczy dzieją sie dookoła! Mam nadzieje ze poniosą duże konsekwencje z tego tytułu, ze ręka sprawiedliwości chwyci ich z jaja i bedą cienko śpiewać!!
G
Gość
Ale nie pochwalicie się, że policjanci nie mogli dogonić 15 letniego dziecka.
...
nie wiedza jak bylo a pisza jak zawsze. uciac ci malego a nie rękę.