Rodzice planowali, że dziecko urodzi się w szpitalu w Brukseli, by uniknąć szumu medialnego. Stało się jednak inaczej. Zbigniew Ziobro nie jest tym jednak zmartwiony. - Przyznam, że chciałem, żeby Jaś urodził się w Polsce. Żona bardziej nalegała na Brukselę. Syn chyba musiał słyszeć te nasze rozmowy i posłuchał taty - mówi dumny ojciec - Bardzo mnie to cieszy, bo to pierwszy sygnał na to, że będziemy się świetnie porozumiewać.
Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!
Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!