Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska
Jezdnia składa się z trzech pasów, jej szerokość wynosi 10 i pół metra. Większość pieszych nie jest w stanie pokonać tej odległości.
Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu nie widzi jednak potrzeby zmiany w sygnalizacji świetlnej. - Według badań, prędkość poruszania się pieszego wynosi 1,4 metra na sekundę, a zatem na pokonanie przejścia potrzeba 7,5 sekundy - wylicza Michał Pyclik z ZIKiT.
Według niego, krótki czas przeznaczony na pokonanie przejścia jest spowodowany wzmożonym ruchem na Alejach. Pyclik tłumaczy, że zielone światło nie może świecić się dłużej, gdyż dezorganizowałoby to ruch samochodowo-tramwajowy.
Mieszkańcy podchodzą jednak bardzo sceptycznie do wyliczeń, które przedstawia ZIKiT. - Owszem, według matematyki wszystko się zgadza - mówi Anna Zielińska. - Gdyby jednak urzędnicy sami spróbowali pokonać to przejście, może doszliby do wniosku, że samo patrzenie w cyferki nie wystarcza.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+