Wesele w hotelu Vinnica. Wisła była obecna
Zdeněk i Daria na miejsce swojej uroczystości wybrali Sygneczów - miejscowość leżącą pod Wieliczką, na wzgórzu. Ślub odbył się w Kościele Pana Jezusa Dobrego Pasterza, natomiast wesele w pobliskim Hotelu Vinnica. Pan młody postawił na strój klasyczny, panna młoda miała piękną suknię z głębokim dekoltem i welonem.
Ślub miał piłkarski posmak nie tylko dlatego, że kościół w Sygneczowie znajduje się tuż obok boiska miejscowego klubu. Wśród gości byli bowiem dawni koledzy Ondráška z Wisły Kraków, oczywiście wraz z małżonkami. Relacje na Instagramie opublikował m.in. Marcin Wasilewski, jego żona Joanna, także Patrycja Buchalik. Na jednym ze zdjęć widzimy Zdenka w otoczeniu "piękniejszej strony Wisły" - m.in. z Alicją Boguską, Joanną Brożek (żoną Pawła).
Polka i czeski piłkarz parą są już od ponad czterech lat. Daria Dembińska towarzyszyła Ondráškowi w Stanach Zjednoczonych, kiedy grał w drużynie z Dallas. Późnym latem 2020 roku wrócili do Europy. Mają dwa psy, i teraz to ze swoimi psiakami udali się do Norwegii, do leżącego za kołem podbiegunowym Tromso.
Wisła Kraków. Transfery byłych piłkarzy Wisły. Sezon 2021/22
Krótka piłka w Rumunii
Tromso IL to drugi klub Zdenka w sezonie 2021/2022. W lipcu Ondrášek został przecież zawodnikiem FCSB (dawna Steaua Bukareszt). Gigi Becali, właściciel klubu, który najpierw walczył o pozyskanie czeskiego napastnika, już po zaledwie trzech występach Zdenka uznał, że nie jest mu potrzebny. Doszło więc do rozwiązania umowy za porozumieniem stron, według rumuńskich mediów - na niezłych dla piłkarza warunkach finansowych.
W sierpniu Zdeněk mógł przebierać w ofertach. Norwegowie poinformowali, że konkurowali o zawodnika z klubami z Polski, Rumunii i Indii. Ondrášek zdecydował się na powrót do Tromso, czyli klubu, w którym poprzednio występował w latach 2012-2015. Teraz przyjechał, by pomóc drużynie w walce o utrzymanie. W Norwegii gra się systemem wiosna - jesień, sezon 2021 zakończy się w grudniu.
Znakomity powrót do Tromso. Asysta i gol
Wyjazdowy mecz z Rosenborgiem Zdeněk Ondrášek zaczął na ławce. Szybko zrobiło się 2:0 dla gospodarzy i już w 28 minucie nastąpiła w Tromso zmiana, w wyniku której Czech pojawił się na boisku. I okazał się najbardziej produktywnym zawodnikiem swojego zespołu.
W 36 minucie wygrał z obrońcą Rosenborga pojedynek powietrzny, w efekcie zagrania Czecha sam na sam z bramkarzem znalazł się Tomas Totland i zmniejszył stratę. A w 51 min Ondrášek pokazał inne walory: dynamicznie pobiegł do piłki w pole karne i sprytną podcinką nad golkiperem kopnął na 2:2.
Do szczęścia Czechowi zabrakło utrzymania tego wyniku. Rosenborg w doliczonym czasie zdobył zwycięską bramkę.
