Zobacz także:
Fala właśnie zaczęła działać na czterech "krzyżówkach" al. Pokoju. Do połowy października ma objąć kolejne miejsca - od Krakowskiej Akademii do Małego Płaszowa. Inżynierowie z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu zakończyli właśnie prace nad wdrażaniem nowych programów sygnalizacyjnych na czterech skrzyżowaniach położonych wzdłuż alei Pokoju. Zmiany dotyczą "krzyżówek" aleja Pokoju - Ofiar Dąbia/Zwycięstwa; aleja Pokoju - Świtezianki (pętla tramwajowa Dąbie); aleja Pokoju - przejście przy CH "Plaza"; aleja Pokoju - wjazd do CH "Plaza".
Po starcie na pierwszym skrzyżowaniu kierowcy cały ciąg mogą teraz pokonać bez stania na czerwonym. Dodatkowo, jeśli nie ma pojazdów na bocznych wlotach, sygnalizacja pozostawia zielone światło na głównym kierunku.
Na wszystkich tych skrzyżowaniach wprowadzony został również system umożliwiający pokonanie sygnalizacji świetlnej przez tramwaj bez zatrzymywania się. Dzięki temu pojazdy szynowe stoją obecnie tylko na przystankach.
Pojawiły się również ułatwienia dla pieszych. Zielone światło na przejściach zlokalizowanych wzdłuż alei Pokoju włącza się automatycznie. Nie ma więc potrzeby naciskania przycisków. Zielone światło pali się również domyślnie na przejściach przez torowisko. Tu zmiana na czerwone następuje wyłącznie w przypadku nadjechania tramwaju.
Gdzie jeszcze działa w mieście zielona fala? Obecnie na ośmiu innych ciągach. Chodzi o ul. Zakopiańską, Opolską, Kamieńskiego, Okulickiego, ks.Jancarza, Herberta, Turowicza, al. Trzech Wieszczów oraz al. 29 Listopada.
W pierwszej połowie października ma objąć odcinek od skrzyżowania przy Krakowskiej Akademii do Małego Płaszowa. Obecnie pokonanie samochodem niespełna trzykilometrowej trasy z Małego Płaszowa do ul. Nowohuckiej zajmuje kierowcom nawet 20 minut.
- Sygnalizatory są tu ustawione tak gęsto, że przejedziemy kilkadziesiąt metrów i już musimy się zatrzymywać - skarży się Mikołaj Hałas, mieszkaniec Płaszowa. - Co gorsza, zmiana świateł jest tu obecnie niedostosowana do natężenia ruchu - twierdzi Hałas.
Na tym jednak nie koniec. Jak powiedział "Gazecie Krakowskiej" wiceprezydent Krakowa Tadeusz Trzmiel, przygotowywany jest przetarg na realizację specjalnego projektu wartego blisko 35 mln zł. Współfinansowany będzie on z funduszy Unii Europejskiej.
Dzięki temu systemowi już w 2013 r. na kilkunastu wielkich ciągach ulicznych w Krakowie m.in. na ul. Wielickiej, Prądnickiej, Bronowickiej oraz Królewskiej, ma działać zintegrowany, inteligentny system sterowania ruchem, w tym wspomniana zielona fala.
W pierwszej kolejności projektem zostaną objęte ciągi, w których odbywa się zarówno ruch kołowy, jak i tramwajowy - jak np. trasa od ul. Dietla aż do nowego kampusu Uniwersytetu Jagiellońskiego na Ruczaju.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail