Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złodziej skanował dane z kart klientów banku w centrum Tarnowa

Andrzej Skórka
Bankomat przy pl. Kazimierza Wielkiego już działa. Wcześniej policjanci zdemontowali tu urządzenie do skanowania kart
Bankomat przy pl. Kazimierza Wielkiego już działa. Wcześniej policjanci zdemontowali tu urządzenie do skanowania kart fot. Andrzej Skórka, archiwum KMP w Tarnowie (2)
Przez kilkanaście godzin złodzieje mieli dostęp do danych z kart płatniczych klientów korzystających z bankomatu w centrum Tarnowa. To wystarczyło, by z kont poszkodowanych zniknęło kilkanaście tys. zł. Policjanci zatrzymali obywatela Bułgarii, który na bankomacie zainstalował urządzenia do skimmingu. Policja jest na razie oszczędna w udzielaniu informacji o sprawie. Ta ma bowiem rozwojowy charakter. Wiadomo, że pieniędzy z kont poszkodowanych przestępcy nie wypłacali na miejscu. Bankomat w Tarnowie był dla szajki tylko źródłem dostępu do danych z kart.

Czytaj także: Klienci bankomatu w centrum Tarnowa okradzeni

- Transakcji z ich wykorzystaniem dokonywano poza Europą - mówi Elżbieta Potoczek-Bara, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Z ustaleń śledztwa wynika, że podejrzany obywatel Bułgarii zainstalował elektroniczną nakładkę na bankomat w ostatni piątek wczesnym rankiem. Element ten sczytywał dane zapisane na pasku magnetycznym kart płatniczych. W obudowie bankomatu umieścił również miniaturową kamerę, której obiektyw skierowany był na klawiaturę urządzenia. To pozwalało zarejestrować numery PIN kart wstukiwane przez klientów.

Na inny niż zwykle wygląd bankomatu zwrócili uwagę pracownicy banku i powiadomili policję. Funkcjonariusze tego samego dnia po południu zatrzymali podejrzanego obcokrajowca. 28-latek został aresztowany na trzy miesiące pod zarzutem podrabiania kart bankomatowych oraz wprowadzania ich do obiegu za granicą. Grozi mu kara od 5 do nawet 25 lat więzienia.

Bank Pekao SA, do którego należy bankomat, zablokował karty wszystkich klientów, którzy korzystali z urządzenia w zagrożonym okresie. Osobom tym wyrobi nowe karty bezpłatnie. Ponadto każdą z tych osób prosi o dokładną analizę operacji dokonywanych na koncie. Wszelkie podejrzenia nieautoryzowanego dostępu do pieniędzy należy reklamować. - W tego typu przypadkach w ciągu dwóch, trzech tygodni środki wracają na konto klienta - zapewnia rzecznik Pekao SA Arkadiusz Mierzwa.

Ostrożnie przy bankomatach
Korzystając z tych urządzeń opłaci się zachowanie przynajmniej podstawowych zasad ostrożności. Najważniejsza reguła? To zasłanianie ręką klawiatury, podczas wprowadzania numeru PIN. Chronimy w ten sposób osobiste dane nie tylko przed wzrokiem postronnych, ale też przed obiektywem kamery. - Zwróćmy uwagę na otwór służący do wkładania kart, czy nie znajduje się na nim obco wyglądająca nakładka - dodaje Olga Żabińska z KMP w Tarnowie. Podejrzenia powinny wzbudzić dodatkowe listwy zamontowane na bankomacie albo zainstalowany w jego pobliżu np. pojemnik na ulotki reklamowe. - Często sprawdzajmy, czy saldo rachunku odpowiada przeprowadzonym przez nas operacjom - przypominają policjanci.

Tak dawniej wyglądała droga Kraków - Tarnów [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska