"Gdy zaczęli się zbliżać do niego pudło zaczęło się ruszać… Panowie na szczęście nie uciekli z krzykiem, ale postanowili sprawdzić co też tajemniczy pakunek kryje. Ich oczom ukazała się wielka kulka futer w różnych odcieniach, na która składało się pięć małych, około 2-3 miesięcznych szczeniaków rasy słabo określonej" - czytamy na stronie Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Panowie niezwłocznie powiadomili KTOZ, a przybyli na miejsce inspektorzy przewieźli szczeniaki do krakowskiego schroniska. W schronisku cała piątka została odrobaczona, odpchlona i za 14 dni będzie gotowa do adopcji.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku
Źródło: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?