- Zalew jest najlepszą wizytówką naszej gminy. Przed powodzią z 2009 roku przyciągał tłumy mieszkańców nie tylko Powiśla Dąbrowskiego, ale i Tarnowa oraz powiatów mieleckiego czy dębickiego. Teraz infrastruktura została poprawiona. Warto nas odwiedzać - mówi Marek Kopia, sekretarz gminy Radgoszcz. Sztuczny zbiornik utworzony na miejscowej rzece Dęba, po naprawieniu zniszczonych przez powódź wałów przez dłuższy czas świecił pustkami. Najpierw w kąpielisku nie było wody, a przed rokiem jej stan był tak niski, że Sanepid wydał zakaz kąpieli z uwagi na zagrożenie bakteriologiczne. Teraz wody już nie brakuje.
- Najgłębsze miejsce ma cztery metry głębokości. Lustro wody sięga 37 hektarów - mówi Paweł Jackowski, który wydzierżawił kąpielisko od gminy na osiem lat. Mężczyzna podkreśla, że nie boi się powtórki z dramatycznych wydarzeń z 2009 r., gdyż podczas remontu naprawiono błędy, jakie popełniono przy budowie zbiornika.
- Kto nie ryzykuje, ten nie odnosi sukcesu. Zalew w Narożnikach ma znakomitą lokalizację, w okolicy nie ma obiektu, który może z nim konkurować - dodaje dzierżawca. Kąpielisko jest strzeżone przez dwóch ratowników. Do dyspozycji turystów są też m.in. : plaża, rowerki wodne i kajaki, natryski, toalety, pole namiotowe czy punkty gastronomiczne. Wstęp na plażę kosztuje 5 zł w przypadku dorosłych, dzieci wchodzą za darmo.
Jednym z pomysłów dzierżawcy na przyciągnięcie ludzi są weekendowe zabawy taneczne oraz koncerty. Już siódmego lipca w Narożnikach wystąpi gwiazda muzyki dancehall i reggae - Kamil Bednarek, 10 sierpnia zagrają Baciary.
Planów na przyszłość nie brakuje.
- W przyszłym roku północna część zalewu zostanie wydzielona dla wędkarzy - kończy Paweł Jackowski.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+