Kolejna duża inwestycja drogowa w mieście i kolejne... opóźnienia. Czy nie można w Tarnowie ukończyć ważnej budowy w terminie?
-W tym konkretnym przypadku okazało się w trakcie prac ziemnych, że pod drogą biegnie cała masa różnych instalacji, z których korzystają przede wszystkim znajdujące się po sąsiedzku Azoty. Kiedy kreślono projekt przebudowy tego skrzyżowania, nie było na ich temat żadnej wzmianki w planach geodezyjnych - mówi Krzysztof Madej, dyrektor Wydziału Realizacji Inwestycji w tarnowskim magistracie.
Wpływ na przesunięcie terminu oddania nowego ronda - poza dodatkowymi, nieplanowanymi wcześniej pracami, miały ostatnie ulewy.
- Prace ziemne mają to do siebie, że nie sposób wykonywać ich w trakcie deszczu, a zwłaszcza kiedy pada on tak intensywnie jak ostatnio. Wykopy zostały pozalewane i sporo czasu zajęło wypompowywanie z nich wody, aby możliwe było kontynuowanie budowy - twierdzi Madej.
Teraz, kiedy uporano się już z przebudową całej infrastruktury podziemnej, roboty na dotychczasowym skrzyżowaniu Witosa, Chemicznej i Kwiatkowskiego mają mocno przyspieszyć. Układane są już krawężniki, trwają prace brukarskie, a niebawem na drodze pojawić ma się również nowy asfalt.
Wiceprezydent Henryk Słomka-Narożański wnioskował nawet do wykonawcy, aby przeorganizował prace tak, by prowadzono je do godz. 20, zamiast do 18. Firma wykonująca rondo nie zdecydowała się na takie rozwiązanie.
- To przedsiębiorstwo drogowo-mostowe z Dębicy i większość pracowników dojeżdża stamtąd do Tarnowa. Stąd muszą mieć na uwadze również to, że sporo czasu zajmuje im powrót do domu - mówi Madej.
Z wykonawcą podpisany zostanie aneks do umowy, który zakłada przedłużenie terminu zakończenia inwestycji o 43 dni. Zgodnie z nim budowa ronda ma zakończyć się do 21 września. Jeśli firma nie zdąży w tym terminie, za każdy dzień zwłoki będzie musiała zapłacić do kasy miasta ok. 20 tys. złotych kar umownych.
Z kolei na ul. Mickiewicza, gdzie w sobotę na nowo puszczono ruch w obu kierunkach, wciąż trwają prace. - Inspektor nadzoru wypunktował kilka niedoróbek, które wykonawca musi usunąć, bo inaczej inwestycja nie zostanie odebrana - twierdzi Krzysztof Madej.
Napisz do autora:
[email protected]
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!