Małopolski Festiwal Smaków, jak sama nazwa wskazuje, to istny raj dla podniebienia. W Brzeszczach można było kupić gotowe produkty przez wystawców, a koła gospodyń wiejskich z powiatu oświęcimskiego serwowały swoje potrawy, ale także walczyły o laur w kategorii „potrawy regionalnej”. Oj, czego tam nie można było spróbować. Degustując małe porcje, przechodząc przez wszystkie stanowiska, można było się najeść do syta, a przecież trzeba było sobie zostawić miejsce na specjały Andrzeja Polana, arcymistrza kuchni.

Ciasto drożdżowe z 18 kilogramów mąki
Andrzej Polan na oczach zebranych przygotował cynamonowe ciasto drożdżowe, na które zużył 18 kg mąki i ponad 100 jaj. Był też pulpet w sosie z borówek, wędzonka z pieca, zalewajka z grzankami i jajkiem oraz bób z makaronem. Te znakomite potrawy można było kosztować pod warunkiem, że spędziło się na stadionie Górnika Brzeszcze cały dzień.
Degustując potrawy Andrzeja Polana można było wspomóc dobrowolnymi datkami leczenie dwuletniej Klary Gryczki, zmagającej się z nieuleczalną chorobą.
- Podczas festiwalu możemy poczęstować naszych gości potrawami regionalnymi i przede wszystkim zdrowymi – podkreśliła marszałek Iwona Gibas, członek zarządu małopolskiego. - W każdym - że tak powiem - odcinku tegorocznego festiwalu, gotuje nam znany restaurator Andrzej Polan, który z produktów regionalnych, przygotowuje niesamowite potrawy o bajecznych i zarazem intrygujących nazwach.

Skoro był to dzień magii nie tylko kulinarnej, było też coś dla ducha. Można było obejrzeć występ zespołu „Mystkowianie” oraz wysłuchać góralsko-folkowej muzyki w wykonaniu zespołu „Megitza”.
Dzieci miały nie tylko spotkanie z iluzjonistą Markiem Lorkiem, ale także swoją strefę rozrywki, w której można było pomalować twarz, puszczać bańki mydlane, czy spróbować swoich sił w warsztatach kulinarnych, samodzielnie dekorując ciastko.
Laureaci festiwalu w Brzeszczach
Główną nagrodę zdobyli Bracia Piskorkowie Adam i Antoni za żur na oryginalnym zakwasie.
- Żur jest sztandarowym produktem naszej firmy, ale - poza nim oraz pieczywem i wyrobami cukierniczymi - stale poszerzamy swój asortyment. Można spróbować naszych ogórków kiszonych i konserwowych, chrzanu, musu borówkowego czy musztardy – Bożena Śmigielska, kierownik sprzedaży firmy Braci Piskorów Adama i Antoniego zachęca do spróbowania nowych produktów.

Drugą nagrodę zdobyła Cukiernia-Lodziarnia „Melba” za lody „Czarny bez”, a trzecie miejsce przypadło Tłoczni Owoców Pawłowski za Werbenę cytrynową w soku jabłkowym.
Wyróżniono „kiszkę miejską” Zakładów Przetwórstwa Mięsnego „Płatek” oraz podwędzaną pasztetową Zakładu Masarskiego „U Mądrego”. Lavendziarnię Stoki 6 za Ocet z kwiatów bzu i kwiatów lawendy.
W kategorii potraw regionalnych główne laur zebrały KGW Wilczkowice za „wilcze burgery”, z sałatką, stripsy z karpia królewskiego od samego Króla. Drugie miejsce przypadło KGW Brzeszcze-Bór za chłodnik z buraczka, polędwica pieczona w boczku z sałatką z kalarepki, a trzecie było KGW z Przeciszowa za „Kwasówkę z jajkiem”.
Wyróżnienia otrzymały: KGW w Brzeszczach za potrawę pod tajemniczą nazwą „Dziama”, KGW w Porębie Wielkiej za „żurek na maślance” i Stowarzyszenie KGW – Twórczych Kobiet za „leczo z cukini z wędzoną i kluseczkami”.
Dodamy, że to już XVIII edycja Małopolskiego Festiwalu Smaku, więc nie mogło zabraknąć okazałego tortu.




Więcej zdjęć z Małopolskiego Festiwali Smaku w Brzeszczach:
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Tak obecnie wygląda obwodnica Oświęcimia do drogi ekspresowej S1. Zdjęcia i film
- Wielki sukces Speed Club Brzeszcze podczas mistrzostw świata w Czechach
- Na Święcie Karpia dobrze się bawili, ale też i pomagali. WIDEO
- 100 lat OSP w Gorzowie, w gminie Chełmek. Historia (nie)zwykłych ludzi. WIDEO
- Wierzą, że marzenia spełniają się, jeśli tylko czegoś bardzo się pragnie