W minionych rozgrywkach, zwieńczonych awansem do grona najlepszych ośmiu drużyn w kraju ekipa juniorska zespołu z Mościc składała się z ośmiu jeźdźców. Niestety, żadnego z nich poziom sportowy nie predysponuje do tego, aby reprezentować "Jaskółki" w Ekstralidze.
Edward Mazur i Łukasz Lesiak zdali dopiero w tym roku licencję, Tadeusz Kostro więcej czasu niż na torze spędza w lekarskich gabinetach, a Jakub Jamróg nie błyszczy nawet w słabo obsadzonych zawodach młodzieżowych. Z Polaków pozostaje więc najbardziej doświadczony, ale kończący już w sezonie 2010 wiek juniora Szymon Kiełbasa. Jeśli popatrzymy na średnią wychowanka z Tarnowa, która w tym sezonie wyniosła niewiele ponad jeden na bieg, to wśród drużyn takich jak Unibax Toruń czy Falubaz Zielona Góra nie mamy czego szukać.
Przy prawdopodobnym odejściu Patricka Hougaarda, który nie zawsze był zadowolony ze swojej pozycji w zespole, na pierwszy plan wysuwa się postać dobrze znanego w Tarnowie Martina Vaculika. Teraz, po degradacji Lotosu, Słowak leczy jednak złamaną nogę i podpisanie z nim umowy może być "kupowaniem kota w worku". Wśród podopiecznych Romana Jankowskiego był także Duńczyk Peter Juul Larsen. Podpisując z nim umowę po sezonie 2007, mówiono o inwestycji w przyszłość, niestety, nic z tego nie wyszło.
Nie ulega więc wątpliwości, że wzmocnienia najmłodszej części zespołu są bardzo potrzebne.