https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zwolnienia w Gliniku - nie więcej, niż 10 proc. rocznie

Halina Gajda
Archiwum
W miniony wtorek jako pierwsi podaliśmy informację o finalizacji sprzedaży Grupy Kapitałowej Glinik katowickiej spółce TDJ. Teraz nowy właściciel opowiada nam o zmianach w spółkach, m.in. o planach dotyczących zwolnień załogi

Sądecczyzna: ulewy, burze i grad spustoszyły region

Osiemnastego lipca spółka TDJ z Katowic podpisała z Inwest Glinik umowę dotyczącą przejęcia Grupy Kapitałowej Glinik. Tym samym śląski inwestor nabył pakiet 87,8 proc. akcji Fabryki Maszyn i przejął kontrolę nad jej spółkami zależnymi. Transakcja została poprzedzona zgodą Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jej wartość nie została ujawniona.

Inwestor ze Śląska wprowadził już pierwsze zmiany. Na razie dotyczą one władz Grupy oraz składu rady nadzorczej. I tak prezesem Grupy Kapitałowej została Beata Zawiszowska, wiceprezes Famuru, jej zastępcą zaś dotychczasowy szef Grupy Glinik Krzysztof Gubała. W radzie nadzorczej zasiedli przedstawiciele inwestora: Tomasz Domogała jako przewodniczący rady nadzorczej oraz Jacek Domogała i Czesław Kisiel jako członkowie tejże.

Udało nam się również dowiedzieć, że w zawartej umowie są zapisy dotyczące poziomu planowanych zwolnień. Wiemy, że inwestor zobowiązał się, że w najbliższych trzech latach nie zwolni więcej niż 22 procent załogi, przy czym rocznie nie może to być więcej niż dziesięć procent. Co dotyczy płacy - poziom nie może być niższy niż średnia płaca w Małopolsce.

Zanim doszło do finalizacji transakcji, inwestor podniósł kapitał zakładowy o 65 milionów złotych. Pieniądze mają być wykorzystane na rozwój zakładu.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mikr
no w koncu cos sie dzieje w przemysle, bo do tej pory to tylko uslug, uslugi i uslugi, a akurat glinik to marka znana i jak do tego dolozyc famur, ktory ma kontrakty na calym swiecie to przyszlosc rysuje sie ciekawie
k
kwarcyt
piszecie jakbyście nie widzieli jak zarządzana była firma do tej pory... różne poprzednie zarzady zrobiły tyle szkód, że to przejęcie stwarza nadzieję wyciągnięcia glinika z tarapatów... teraz kiedy tak trudno w małopolsce o pracę... każda taka informacja powinna cieszyć
g
glinicok
To jedyna pociecha dla zwykłego robola którego zwalnia się bez skrupułów. Pan Tomasz D. skutecznie wyruchał związki z Glinika i to bez mydła.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska