– Mogę potwierdzić, że Legia przysłała do nas ofertę transferu Krzysztofa Mączyńskiego. Jest ona w tym momencie analizowana – powiedział rzecznik prasowy „Białej Gwiazdy” Damian Juszczyk.
Jeszcze kilka dni temu dyrektor sportowy Wisły Manuel Junco mówił, że o zainteresowaniu Legii Mączyńskim przy ul. Reymonta wiedzą jedynie od osób z otoczenia piłkarza, czyli jak można przypuszcza, od menedżera. Teraz sytuacja się zmieniła, choć oficjalna oferta nie oznacza jeszcze transferu. Jak donosi bowiem dziennikarz „Przeglądu Sportowego” Piotr Wołosik, Legia jest gotowa wyłożyć w tym momencie za Mączyńskiego 300 tysięcy euro, a w Wiśle oczekują o 200 tysięcy więcej. Ten sam dziennikarz twierdzi, że zainteresowana sprowadzeniem Mączyńskiego jest również Jagiellonia Białystok.
Skoro jest oferta z Legii, to zdanie o perspektywie gry w tym klubie musiał zmienić też sam zainteresowany. Jeszcze kilka miesięcy temu, gdy był gościem stacji Canal Plus Sport, na pytanie czy zdecydowałby się na transfer do klubu z ul. Łazienkowskiej, Krzysztof Mączyński odpowiedział zdecydowanie, że nie. Wygląda jednak na to, że reprezentant Polski teraz nie jest już tak stanowczy.
„Mąka” jednak ostatnio dość często zmienia zdanie, bo jeszcze 7 czerwca na Twitterze zapewniał wszystkich, że nigdzie nie odchodzi z Wisły i ma zamiar wypełnić kontrakt w Krakowie.
